Problemy mieszkańców SM Mechanik

Minęło już kilka miesięcy od kiedy zamieszkaliśmy w naszych mieszkaniach pod adresem Sosnowa 37A w Mińsku Mazowieckim. W coraz liczniejszych kontaktach Sąsiedzkich jednym z dominujących wątków rozmów jest szerokorozumiana współpraca z inwestorem i administratorem naszego budynku - Spółdzielnią Mieszkaniową „Mechanik”.

Przeważająca liczba osób wskazuje na różnego rodzaju nieprawidłowości i zaniedbania ze strony Spółdzielni uprzykrzające codzienne życie i zaburzające radość z posiadania własnego „M”.
Sprawami najbardziej doskwierającymi społeczności sąsiedzkiej są:

• brak konkurencji w segmencie usług dostępu do szerokopasmowego Internetu oraz telewizji kablowej i tym samym zmuszanie nas do korzystania z pseudo oferty Spółdzielni,
• brak sprawnej (odpowiednio wyprowadzonej) instalacji telekomunikacyjnej wewnątrz budynku oraz nie włączenie go do zewnętrznej sieci przez co nie mamy możliwości skorzystania z usług telefonii stacjonarnej,
• horrendalnie wysoka stawka za podgrzanie wody, przy jednoczesnej konieczności upływu znacznej ilości wody zimnej zanim uzyska się jej pożądaną temperaturę,
• problemy z użytkowaniem garażu podziemnego m.in. za małe stanowiska, zbyt stromy zjazd, za duży promień skrętu drogi dojazdowej, zbyt małe gabaryty bram wjazdowych,
• uwagi dotyczące utrzymania terenu wokół budynku; notoryczne nieodśnieżanie chodników przy naszym budynku,
• brak przycisku awaryjnego otwierania bramy wjazdowej co uniemożliwi interwencję chociażby Pogotowia Ratunkowego, czy Straży Pożarnej (taki przypadek miał miejsce w budynku przy ulicy Wesołej 4) u osób nieposiadających pilota,
• duża wilgoć w mieszkaniach; niewystarczająca i niewłaściwie działająca wentylacja,
• nieudostępnienie mieszkańcom osiedla kodów do furtek wejściowych co powoduje notoryczne uszkadzanie zamków elektromagnetycznych i tym samym umożliwia wejście na teren osiedla osobom niepowołanym.

Powyższe sprawy były wielokrotnie zgłaszane do Spółdzielni różnymi drogami: telefoniczną, korespondencyjną czy osobiście w biurze. Większość z tych spraw jest wszelkimi możliwymi sposobami zbywana przez pracowników Spółdzielni a osoby zgłaszające swoje żądania bądź sugestie bardzo często spotkały się z niewyobrażalną arogancją i chamstwem.

Nie godzimy się na takie traktowanie nas przez ludzi którzy funkcjonują w ramach Spółdzielni Mieszkaniowej w interesie jej członków – właścicieli zakupionych od nich mieszkań.
Jeżeli są Państwo podobnego zdania zachęcamy do wymiany swoich poglądów i pomysłów na zmianę obecnego stanu rzeczy.

Działania pojedynczych osób już kilkakrotnie zmusiły Spółdzielnię do konkretnych działań, ale jedynie występując większą grupą będziemy mogli uzyskać realny wpływ na jakość oferowanych nam i świadczonych wszelakich usług.
Mamy nadzieję, że wspólnie zmusimy Spółdzielnię do realnej współpracy i respektowania nabytych praw do zarządzania zakupionymi mieszkaniami, których jesteśmy właścicielami a nie ich lokatorami!
Jeżeli władze SM „Mechanik” nadal będą uprzykrzały nam życie chcemy uruchomić procedury zmierzające do powstania wspólnoty mieszkaniowej i odebrania Spółdzielni prawa do zarządzania i administrowania naszym budynkiem.
Wstępnym warunkiem utworzenia wspólnoty jest 51% mieszkańców budynku wyrażająca aprobatę dla tej koncepcji i po osiągnięciu tego pułapu decyzją większości autorów niniejszego listu przestaniemy być anonimowi, ponieważ w związku z podejmowanymi przez nas działaniami moglibyśmy stać się obiektem szykan ze strony Spółdzielni co jak udało nam się dowiedzieć zdarzało się wobec aktywnych mieszkańców z sąsiednich bloków.

W temacie ewentualnego powstania wspólnoty mieszkaniowej nawiązaliśmy współpracę z prawnikiem specjalizującym w takim jak nasz przypadkach, który zapewnił nas, że pomimo zapisów w aktach notarialnych którymi Spółdzielnia próbowała uniemożliwić powyższe działanie jest ono możliwe i wykonalne; wszystko zależy od nas.

Do naszych działań w ostatnich dniach przyłączyła się spora grupa mieszkańców budynków: Wesoła 4, Sosnkowskiego 10 i 10B, Wesoła 6 oraz z ulicy Pięknej, których relacje z ich kontaktów ze Spółdzielnią w pełni pokrywają się z naszymi uwagami dotyczącymi pracy i działalności Spółdzielni.

Nie bądźmy niewolnikami we własnych domach, wspólnie walczmy o nasze interesy i egzekwujmy należne nam prawa.


Zapraszamy do kontaktu pod adresem e-mailowym: internetnasosnowej@wp.pl
oraz forach internetowych www.fmi.waw.pl i www.minskmaz.com
w tematach dotyczących mieszkańców budynków SM „Mechanik”.

Jestem mieszkańcem bloku sm mechanik, ale wybaczcie, pewnych rzeczy tu nie rozumiem. Owszem, z kilkoma 'postulatami' zgodzę się, ale nie wszystkimi. Mianowicie, proszę mi wytłumaczyć, dlaczego spółdzielnia ma udostępniać kody do innych bloków? Jak się che korzystać z furtki przy Sosnkowskiego to moze trzeba się tam przeprowadzić? Ja bym nie chciała, żeby kod do naszej furtki był komukolwiek udostępniany. W końcu domofon ma służyć przeciw wtargnięciu obcych osób. Dla mnie zupełnie to niezrozumiałe. A że trzeba "nadrabiać" to trudno. Co do chodników to nie zauważyłam, żeby były notorycznie nie odśniezane. Co do wody, to zgadza się leci długo zimna, ale z tego co mi wiadomo, to najdrożej nie mamy, a wręcz przeciwnie jest dość tanio. Kolejna sprawa to garaż. Skoro ktoś kupował mieszkanie, to chyba widział garaż/plan garażu, gdzie wszystko jest czarno na białym, to nie wiem, co tam nie pasuje (mi pasuje i to doskonale). A mieszkańcy niech czasem też pomyślą, co robiar i jak się zachowują. Przecież pety na trawniku rzucają mieszkańcy albo ich goście, bo chyba nie prezes? Tak samo jeśli chodzi o śmieci. No krew mnie zalewa, że nikt nie zamyka kosza, a potem śmieci latają po podwórku. Zdarza się też, że ktoś zostawia worek pod drzwiami. Także, może czasem warto się zastanowić nad własnym zachowaniem?