Ja pracuję po 12 godzin i też nie mam możliwości odgrzania jedzenia. Bardzo często robię spaghetti, ryż z kurczakiem i warzywami, choć kiedyś nie wyobrażałam sobie jeść tych rzeczy na zimno zdarzało się brać jajka ugotowane i brokuła. Kanapki z pastą makrela+jajko+ogórek konserwowy+majonez polecam całym sercem Warto mieć orzechy pod ręką zawsze, jak zabiegana chwila a żołądek woła to można trochę go uspokoić na moment.
A jeśli chodzi o trwałość, podgrzewam zawsze jedzenie przed wyjściem do pracy (to które można podgrzać) i moim odkryciem było to, że lekko otwarty pojemnik sprawdza się lepiej, nie psuje się tak jedzenie, gdzie przy zamkniętym po 8-9 godzinach już się robiło niedobre...
No i oczywiśćie dobrej jaokści kawa w kubku termicznym :) Bez tego nie wyobrażam sobie dnia:
https://studiokawy.pl/sklep/kawa/rodzaj/mielona/
Zerknij sobie do studiokawy. Aktualnie na stronie mają wiele dobrych aromatycznych kaw mielonych.