4°C

24
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 8.33
PM25: 14.17 (94,49%)
PM10: 15.49 (34,41%)
Temperatura: 4.22°C
Ciśnienie: 1001.34 hPa
Wilgotność: 94.75%

Dane z 25.04.2024 02:15, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Podwyżka

2720 postów
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Środa, 26 lutego 2020 12:05:52
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zabrali inwalidom a dają emerytom. ..zaprawdę godne to i sprawiedliwe?
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Środa, 26 lutego 2020 16:34:09
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Najgorsze, że rozkradają wszystko na potęgę. Czeka nas poważny kryzys.

Postów: 7439
Zolnierz
postów: 7439
Środa, 26 lutego 2020 16:43:53
+2
+2 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zlotusty Tusk. A na KOgo zrzuci winę "krol Europy" za OFE, AMBER GOLD, POdniesienie wieku emerytalnego, VAT, bezrobocie itd. winę? Weźmie na klatę jak mężczyzna czy ucieknie gdzieś, jak zawsze?
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Czwartek, 27 lutego 2020 13:06:07
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tak było

Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Czwartek, 27 lutego 2020 15:19:25
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Miliony na nagrody i premie w mińskim magistracie i jednostkach podległych a później podwyżki za parkowanie, podatków od nieruchomości i śmieci.
Florencja Postów: 1477
platformapapa
Florencja , postów: 1477
Czwartek, 27 lutego 2020 16:01:25
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
możesz podać Aron ile łącznie wyniosła kwota premii, o których piszesz po raz kolejny i kolejny.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Piątek, 28 lutego 2020 12:41:09
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ta miła pani to Agnieszka Kaczmarska, szefowa Kancelarii Sejmu. Pani Agnieszka w 2019 roku dostała premie na łączną kwotę 45 327,71 brutto. Fajnie, prawda? Kto by nie chciał?

Wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że pani Agnieszka w 2019 roku - jako szefowa Kancelarii Sejmu - nie wykonała wyroku sądu i migała się od ujawnienia list poparcia pod kandydaturami do Krajowej Rady Sądownictwa. W tym roku nie stawiła się na wezwanie sądu.

Wniosek? Olej wyrok sądu, dostaniesz wysoką premię.

A poważnie. Każdy z nas za niestawienie się w sądzie lub zignorowanie wyroku sądu zostałby konkretnie ukarany, Pani Kaczmarka dostała od PiS ponad 45 tysięcy złotych. Brawo My!

Postów: 7439
Zolnierz
postów: 7439
Piątek, 28 lutego 2020 15:01:14
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumak, zlepku komórek, znów manipulujesz. Szefowa kancelarii sejmu, nie złamała żadnego prawa, a jedynie wykonywała prawo. Juszczyszyna zaprosiła do sejmu, ale odwołali mu delegację. Listy do KRS są opublikowane i koniec dyskusji. Może teraz coś o lapowkarzu Józefie Piniorze napiszesz.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Poniedziałek, 2 marca 2020 10:20:30
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co tu pisać jakie ceny widzimy na zakupach

Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Wtorek, 3 marca 2020 10:11:18
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie tylko olej

Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Wtorek, 3 marca 2020 11:32:41
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Miliony na nagrody i premie w mińskim magistracie i jednostkach podległych a później podwyżki za parkowanie, podatków od nieruchomości i śmieci.
Mińsk Mazowiecki Postów: 3384
Totamto
Mińsk Mazowiecki, postów: 3384
Wtorek, 3 marca 2020 11:33:00
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Towarzyszu Kumak, przypominam wam że komunizm upadł w roku 1991 a wraz z nim gospodarka planowa. Obecnie mamy kapitalizm i system rynkowy. Polska gospodarka powiązana jest ściśle z gospodarką unijną i światową a wiec i ceny ustala rynek nie rząd.
Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Wtorek, 3 marca 2020 11:35:23
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumaku w mińskim magistracie sekretarz też dostała dziesiątki tysięcy złotych nagród. Przypominam, że jednak magistrat a Sejm to różnica. Można, można, swoich nie tykasz.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Wtorek, 3 marca 2020 12:03:16
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tylko w komunizmie minister wybiera kto ma być sędzią
Mińsk Mazowiecki Postów: 3384
Totamto
Mińsk Mazowiecki, postów: 3384
Wtorek, 3 marca 2020 14:42:10
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Niemcy, Francja, Dania... "Należy uniknąć utworzenia się zamkniętej kasty", czyli jak wybierani są sędziowie w państwach UE
W państwach UE istnieją różne modele powoływania sędziów. W wielu z nich wpływ na wybór sędziów ma parlament, albo nawet władza wykonawcza. W ocenie tych modeli należy jednak wziąć pod uwagę często odmienną od polskiej kulturę i tradycję prawną w danym kraju, tak jak i często odmienne uwarunkowania polityczne.
W Niemczech sędziów pięciu sądów najwyższej instancji (bez Federalnego Trybunału Konstytucyjnego) wybiera – jak informuje portal „Deutsche Welle” - specjalna, 32-osobowa komisja rekrutacyjna (Richterwahlausschuss) złożona po połowie z posłów do Bundestagu (skład odzwierciedla proporcjonalnie układ sił w Bundestagu) i ministrów sprawiedliwości krajów związkowych (rządy landowe wyłaniane są w osobnych wyborach, proporcje partyjne są często inne niż w Bundestagu).

Kandydatów może proponować federalny minister sprawiedliwości, albo członkowie komisji rekrutacyjnej. Po zaopiniowaniu kandydata lub kandydatki przez tzw. radę prezydialną danego sądu (np. prezesi sądów) komisja rekrutacyjna zwykłą większością głosów dokonuje wyboru na drodze tajnego głosowania. Po zatwierdzeniu wyboru przez rząd federalny sędziego mianuje prezydent RFN. Ta procedura od lat krytykowana jest przez przedstawicieli samorządu sędziowskiego, jako zbyt upolityczniona i mało przejrzysta. Ponieważ Niemcy mają strukturę federalna polityczny wpływ na wybór sędziów wywierany jest często na poziomie krajów związkowych. Nadzór administracyjny nad sądownictwem sprawuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Niezależność sędziowska, jak stanowi niemiecka ustawa zasadnicza, istnieje przy tym wyłącznie w interesie obywateli, nie jest więc ani prawem ani przywilejem sędziów. Niezależny sędzia jest wyłącznie wobec egzekutywy ale nigdy wobec prawa. Ta niezależność nie uwalnia sędziego więc od krytyki ani odpowiedzialności za popełnione błędy i wykroczenia.

Niemieckie media od lat lamentują nad wzrostem znaczenia prawa i władzy sędziowskiej, jako regulatora w relacjach między ludźmi, między przedsiębiorstwami oraz między państwami.W 2012 roku sędziowie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe wydali wyrok, w którym orzekli, że dotychczasowe świadczenia dla uchodźców i dla osób ubiegających się w Niemczech o azyl są za niskie i zalecili zrównanie ich ze stawką zapomogi socjalnej wypłacanej Niemcom.
Od razu ruszyła ogromna fala imigrantów z Bałkanów. Pół roku temu Federalny Sąd Spraw Społecznych posłużył się tym wyrokiem do tego, by nie pozwolić na ograniczenie świadczeń dla imigrantów z krajów UE”—pisze „FAZ”. Według gazety to pokazuje, że sędziowie w Karlsruhe działają przeciwko interesom niemieckich obywateli i państwa, obalając decyzje „demokratycznie wybranego parlamentu”. Tak zdaniem „FAZ” nie powinno być, bo sędziowie są zaledwie trzecią władzą w państwie a nie pierwszą”.

Weszliśmy na drogę jurydykacji życia politycznego i osłabienia demokracji. Polityka musi odzyskać prymat działania od sędziów. Demokratycznie wybrane parlamenty nie mogą być przez nich kneblowane. Sądy powinny wrócić do robienia tego, do czego zostały powołane: wkraczać wtedy, gdy prawa podstawowe, prawa obywatelskie czy prawa człowieka są w rażący sposób łamane. I tylko wtedy. A politycy nie powinni się uginać przed sędziami, tylko odważnie przeprowadzać reformy

– utrzymuje „FAZ”.

We Francji o nominacjach sędziowskich decyduje prezydent, który wyznacza sędziów za pomocą dekretów, wybierając wśród kandydatów zaproponowanych przez ministra sprawiedliwości. Minister zaciąga wprawdzie wcześniej opinię Najwyższej Rady Sądownictwa (Conseil Supérieur de la Magistrature, CSM), nie jest ona jednak dla niego wiążąca. CSM liczy 12 członków; w jej skład oprócz prezydenta i ministra sprawiedliwości wchodzi 5 sędziów, prokurator, przedstawiciel Rady Państwa (odpowiednik Trybunału Konstytucyjnego) i 3 osobistości nie związanych ani z parlamentem ani z sądami, mianowanych przez prezydenta oraz przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego i Senatu.

Taka forma wyboru sędziów świadczy o silnej ingerencji władzy wykonawczej w sądownictwo, ale jak można przeczytać na stronach internetowych francuskiego rządu „jeśli nominacje sędziowskie odbywają się zgodnie z literą prawa zapobiegają one utworzeniu się zamkniętej kasty sędziowskiej, jaka istniała za czasów Ancien Regime-u”. A to jest ważniejsze niż ryzyko zatarcia się trójpodziału władzy. Tym bardziej iż decyzje sądów są często wysoce polityczne. Francuska Rada Państwa choćby uznała w 1982 r. ustawę o nacjonalizacji pięciu największych konglomeratów przemysłowych kraju za zgodną z konstytucją.

Austria jest jednym z pięciu krajów UE (oprócz Niemiec, Finlandii, Luksemburga i Czech), w których nie ma rady sądownictwa (odpowiednika polskiej KRS). Kandydatów zgłasza prezydium sądu, które ogłasza nabór na wakaty sędziowskie.

Sędziowie są następnie mianowani (ernannt) przez prezydenta federalnego na wniosek rządu federalnego lub z jego upoważnienia przez właściwego ministra federalnego. Nadzór administracyjny nad sądownictwem sprawuje Ministerstwo Sprawiedliwości. W przypadku Trybunału Konstytucyjnego (VfGH) sędziów nominują de jure parlament oraz rząd, w praktyce jednak sędziowie są mianowani przez partie polityczne, drogą konsensusu.

W 2010 r., gdy dwóch sędziów VfGH odchodziło na emeryturę Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPÖ) i Austriacka Partia Ludowa (ÖVP) uzgodniły, że zastąpią ich swoimi kandydatami. „Ktoś kto nie ma poparcia jednej z sił politycznych nie wejdzie do Trybunału Konstytucyjnego” – powiedział wówczas w wywiadzie z austriackim dziennikiem „Der Standard” były przewodniczący VfGH Ludwig Adamovich.

W Danii sędziowie powoływani są przez monarchę na wniosek ministra sprawiedliwości, który odpowiada za nominacje sędziowskie przed parlamentem.

Tradycyjnie od ponad dwustu lat sędziowie rekrutują się z korpusu urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości.

Wprawdzie pewną rolę w nominacjach sędziowskich odgrywa niezależna Rada ds. Powołań Sędziowskich, tyle że członków tej Rady powołuje minister sprawiedliwości, z rekomendacji sędziowskich zgromadzeń ogólnych Sądu Najwyższego, sądów apelacyjnych, Stowarzyszenia Duńskich Sędziów, Naczelnej Rady Adwokatów i Prawników Danii. Instytucją odpowiedzialną za zarządzanie sądownictwem jest Duńska Administracja Sądowa. Choć formalnie podlega ministrowi sprawiedliwości, to nie ma on wpływu na jej decyzje.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Wtorek, 3 marca 2020 14:46:17
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
to wszystko wiemy i wszędzie tam trójpodział władzy a u nasz trzeci szczebel stracił niezawisłość
Post edytowany
Postów: 7439
Zolnierz
postów: 7439
Wtorek, 3 marca 2020 15:03:22
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jeżeli codziennie zabawiajacy się w POlityke sędziowie są ograniczani to ja jestem baletnica.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Wtorek, 3 marca 2020 17:32:08
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Maria Jakubo udostępniła link.
Administrator · 31 min
Koalicja Obywatelska zwróciła się do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie wynagrodzeń Zbigniewa Ziobry. Politycy mają bowiem wątpliwości, czy minister może jednocześnie pobierać uposażenia jako poseł, szef resortu i prokurator generalny.

O tym, że minister sprawiedliwości dostaje dodatek prokuratorski, w poniedziałek napisała "Gazeta Wyborcza". "Prawie 200 tys. zł prokuratorskiego dodatku dostał w ciągu trzech lat Zbigniew Ziobro, choć konstytucja zabrania, by poseł był również prokuratorem" - napisano, dodając, że "minister sprawiedliwości obszedł tę zasadę".
"Art. 103 pkt 2 konstytucji jest jednoznaczny: 'Sędzia, prokurator, urzędnik służby cywilnej, żołnierz pozostający w czynnej służbie wojskowej, funkcjonariusz policji oraz funkcjonariusz służb ochrony państwa nie mogą sprawować mandatu poselskiego'. Ale Ziobro dostaje jako poseł dietę (29,8 tys. zł rocznie), a jako prokurator generalny dodatek przysługujący jedynie czynnym prokuratorom (64 tys. zł rocznie). Do tego ma pensję ministra (169 tys. zł rocznie) i blisko 10 tys. zł rocznie za zasiadanie w Krajowej Radzie Sądownictwa. Z tych kwot opodatkowana jest tylko pensja ministra" - czytamy w "GW".
Koalicja Obywatelska zgłasza sprawę do NIK
We wtorek w Sejmie posłowie Koalicji Obywatelskiej poinformowali, że zwrócili się z wnioskiem do Najwyższej Izby Kontroli, by ta zbadała wynagrodzenia Ziobry. Politycy mają bowiem wątpliwości, czy minister może jednocześnie pobierać uposażenia jako poseł, szef resortu i prokurator generalny. To właśnie dochody z tego ostatniego tytułu budzą ich największe zastrzeżenia.
Zbigniew Konwiński z KO tłumaczył, że wniosek jest skierowany do NIK, bo prokuratura działa pod politycznym nadzorem. - W normalnym państwie złożylibyśmy zawiadomienie do prokuratury. Niestety Zbigniew Ziobro byłby tu de facto sędzią we własnej sprawie. Dlatego składamy stosowne zawiadomienie i prośbę o zbadanie sprawy przez Najwyższą Izbę Kontroli - powiedział Konwiński.
Z kolei Dariusz Joński wskazywał, że Zbigniew Ziobro, dzięki łączeniu wynagrodzeń, jest jednym z najlepiej zarabiających polityków. - Ludzie pytają o to, dlaczego w polskim rządzie jest "nadminister", który zarabia więcej niż premier i prezydent tego kraju. To trzeba wyjaśnić, żeby nie było absolutnie żadnych wątpliwości - przekonywał polityk.
"Wyborcza" istotnie podała ostatnio, że Ziobro "jest najlepiej zarabiającym członkiem rządu Mateusza Morawieckiego - ma miesięcznie ok. 19 tys. zł na rękę (premier niecałe 15 tys. zł)".
Ziobro o swoim wynagrodzeniu
O sprawę swojego wynagrodzenia Zbigniew Ziobro pytany był podczas wtorkowej konferencji prasowej.
- Kiedy pierwszy raz byłem prokuratorem generalnym, wówczas prokurator generalny pełnił urząd ministra sprawiedliwości i funkcję prokuratora generalnego w ramach swoich obowiązków ministerialnych. Jednak po tym zastaliśmy pewien już stan zmieniony, dlatego że po drodze doszło do rozdzielenia tych dwóch urzędów, nie tylko w sensie czysto formalnym, ale też w sensie merytorycznym, organizacyjnym - mówił.
Jak tłumaczył, kolejne połączenie zakładało "pozostawienie odrębności dwóch urzędów". - W ramach tych dwóch urzędów rozporządzenie przyjęte przez Radę Ministrów zakładało, że osoba, która jest ministrem sprawiedliwości i z tego tytułu pobiera wynagrodzenie, pełniąc ten drugi urząd nie pobiera pensji, ale dodatek funkcyjny - wskazał szef MS.
Ziobro podkreślił, że rozporządzenie to było znane i było przedmiotem dyskusji. - Ten dodatek jest sztywny, opodatkowany, wbrew temu, co niektóre media podają i przewidziany przez prawo - powiedział.
Koalicja Obywatelska zwróciła się do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie wynagrodzeń Zbigniewa Ziobry. Politycy mają bowiem wątpliwości, czy minister może jednocześnie pobierać uposażenia jako poseł, szef resortu i prokurator generalny.
Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Wtorek, 3 marca 2020 21:17:40
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A jak tam premie i nagrody w mińsku bo wody w usta nabierasz. 700 tys rocznie w urzędzie to mało czy dużo?
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Wtorek, 3 marca 2020 22:34:45
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
masz dowody to składaj zeznania

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK