Polskie sieci nie są przygotowane na odbiór każej ilości energii...
Na polecenie Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) - dla bilansowania popytu i podaży mocy - wiatraki wyłączano kilka razy. Takie redukcje mogą dotknąć też farm PV. Pilną potrzebą staje się zwiększenie elastyczności systemu, zwłaszcza że koszty wyłączeń ponoszą odbiorcy.
Wyłączanie wiatraków z przyczyn bilansowych odbywa się na polecenie Polskich Sieci Elektroenergetycznych i zdarzyło się to dotychczas 6 razy. To konieczne, gdy podaż energii przekracza popyt odbiorców i nie są dostępne alternatywy dla wyłączeń.
- Obecnie redukcja OZE dotyczy w praktyce tylko farm wiatrowych, ale w przyszłości może też dotyczyć PV - mówi Konrad Purchała, dyrektor Departamentu Zarządzania Systemem Polskich Sieci Elektroenergetycznych.
Są rozwiązania poprawiające możliwości integracji OZE z systemem energetycznym. To m.in. rozwój rynku usług systemowych promujących rynkową redukcję produkcji energii.