W zależności od tego co i jak chcesz opryskiwać, możesz wybrać preparaty w opakowaniach dla "rolników".
Ja kupuję takie ze względów ekonomicznych. Koszt opakowania na beczkę (np. 700litrów), często jest zblizony do ceny za opakowanie dla działkowców na np. 9 litrów, a starcza mi na sezon lub dwa. Można je kupić np. w rejonie targowiska koło "gumiarza", w sklepie ogrodniczym na Mireckiego na przeciwko "Marii", w sklepach tzw. GSach. A oprysk nalepiej zrobić Karcherem, przy zachowaniu oczywiście BHP. Preparat rozrabiasz w odpowiednich proporcjach w kanistrach z których, Karcher opryskuje całe drzewa i krzaki. W zeszłym roku walczyłem w ten sposób z plagą mszyc, i przy okazji załatwiłem na jakiś czas komary.
Opryski najlepiej robić o zmierzchu, mając na uwadze pożyteczne owady jak np pszczoły.