to kompletna porażka,nikomu nie życzę aby musiał tam przebywac ze swoim chorym dzieciaczkiem:(pracuja tam pielęgniarki które moim zdaniem nie powinny pracowac wśród ludzi,a już tym bardziej zajmowac się chorymi dziecmi.Są nieprzyjene,niedelikatne i często nie mają podejścia do dzieci,a czasem wręcz widac że poprostu nie lubią dzieci,więc pytam dlaczego te osoby tam pracują?według mnie pielęgniarka powinna przechodzic jakies testy psychologiczne,żeby możnabylo stwierdzic czy nadaje się do takiej pracy czy nie i powinna to byc osoba z powołania która lubi swoją pracę i to że może nieśc pomoc innym.To samo mogę powiedziec o lekarzach,których nie żadko nie interesuje los małych pacjętów,badają tylko przed obchodem,a pózniej przez cały dzień nawet nie zajrzą do sal i nie zainteresują się czy wszystko jest ok.Jestem zbulwersowana że taką mamy służbę zdrowia w naszym mieście,że nie wspomnę o syfie jaki panuje na tym oddziale,dziecko przychodzi z jedną chorobą a w czasie pobytu przechodzi kilka rzeczy bo wszędzie pełno zarazków i brudu.I jeszcze ta śmieszna cegiełka na rzecz szpitala,ciekawe na co to idzie bo napewno nie na poprawe warunków na tym oddziale:(oczywiście zdarzają się wyjątki pracuje tam też kilka pielęgniarek które są świetne w tym co robią i widac że lubią swoją pracę,szkoda tylko że jest ich tak mało:(