Wolał bym, żeby otwierały się bary z naszym żarciem np. flaczki , rosół, schabowy, mielony, bigos,gołąbki, ziemniaki z siadłym mlekiem i zalewajka;). Po co dorabiać tych turków jak mamy swoje pyszne potrawy. Jak dla mnie to jeżeli już musze coś zjeść na mieście to tylko w Maskotce , (nie odżałowana Mazowianka), pyszne (zaje...te) flaki są też w Stylowej. Sory że niezbyt na temat ,no ale wiecie.