kolejna pizzeria??!! nuda, zwłaszcza że w Mińsku zapotrzebowanie na dobre pizzerie jest zaspokojone. Czy na prawdę nie ma pomysłów na coś ciekawego, może tradycyjna staropolska kuchnia ...
Sorry, ale przynajmniej coś nowego w tej okolicy się pojawiło i mam cichą nadzieję, że ten lokal się utrzyma.
Osobiście nie odwiedziłem tego lokalu, ale zapewne koszty utrzymania są niższe niż na deptaku, gdzie sporo lokali należy do "na wynajem" i świeci pustkami...
Pozdrawiam
Ja niestety też nie miałam okazji jeszcze tam jeść,ale mam taki zamiar i również cieszę się,że coś takiego jest w tej okolicy.Teraz można sobie spacerkiem w niedzielę iść z rodzinką na pizze i nie trzeba lecieć przez pół miasta do centrum.Bloków na osiedlu co raz więcej,mieszkańców również więc mam nadzieję,że chętni będą.Może ta część miasta pójdzie w końcu trochę do przodu i nie będzie trzeba po wszystko jeździć do środkowych części miasta.
Jeszcze nie jadłem tej "jeszcze jednej pizzy", dają coś na wynos czy dowożą? Lokacja niezła - z perspektywami. Trzeba rzetelnie robić i budować markę. To może być nie tylko odebranie części klientów z tego obrzeża miasta, ale zaskarbienie sobie też ludzi np z Huty Mińskiej, Targówka (szkoda, że Grzeszaka ciągle fatalna) itd
Zamiast pizzy wolę schabowego domowego,bo wtedy wiem,co jem!,a w takiej pizzy i innym żarciu barowym nigdy nie mamy pewności jakiim gównem jest nafaszerowane to,co nam serwują do zjedzenia.
No właśnie, bo kuchnia powinna być robiona "po rodzinnemu" i z sercem. Sportsmen, ale jeżeli ktoś poda ci jedzenie bez gówna i uczciwie to nie skusiłbyś się?
Takie "gówno" jest nie do wykrycia,bo wiedzą jak przyprawić i doprawić,by było smakowo apetyczne,a jakościowo do dupy.Poza tym w domowej kuchni wody i płynu do naczyń nie oszczędzam,jak również mydła do rąk,a w knajpach z tym różnie bywa.