Fakt , że jest cicho i spokojnie, ale nie ma żadnego zaplecza socjalnego. Przejdź się tak spokojnie np. do Urzędu Pracy, potem do Budowlanki, zahacz o Pocztę, zrób zakupy np. w Topazie, bo tam taniej i przywlecz się na Nowy Świat. To przez godzinę będziesz siedział tak cicho i spokojnie, że ho, ho. Albo na zakupy do Kauflanda. Oczywiście na piechotę.