@Buzz_Astral
I tu się mylisz, bo prawdziwa muzyka będzie interesująca dla każdego przyszłego pokolenia i muzyka Kultu naprawdę jest kultowa. W kręgach słuchaczy rocka i metalu naprawdę wstyd nie znać Kultu. Nie chcę tutaj rozwodzić się nad tym, który gatunek muzyczny jest lepszy, a ktory gorszy, bo to kwestia gustu, ale prawdą jest niestety to, że większość utworów techno, czy pop już po pół roku zostaje obłożone etykietą "Staroć" i słuchanie tych utworów jest postrzegane jako "robienie wiochy", a np. utwory Metalliki czy Black Sabbath są słuchane od 30 lat i będą prawdopodobnie następne 30 :)
Koncert jak koncert, co by nie przyjechało, to się pójdzie. Jak ktoś lubi koncerty, to nie ważne jest czy przyjedzie kwartet smyczkowy (i się pogapimy przez 1,5h w scene na stojąco), czy przyjedzie np. Blue Cafe jak ze 2-3 lata temu (i się pod sceną skakało i Dominice Gawędzie buziaczki z odwzajemnieniem słało), a może przyjedzie Hunter (i zrobi się pogo).
Uważam jednak, że koncert hiphopowy i black metalowy nikomu by nie przypadł do gustu oprócz wąskiej grupy słuchaczy tychże.