LOTTO

Kolega intensywnie gra już o 5 lat i nic. Znacie kogoś kto wygrał tą dużą kwotę?
Czy w ogóle można ją wygrać?

czwórka.... 3 miesiące temu. Tyle. Reszta to złudne marzenia - i uzależniająca strata pieniędzy. Policz sobie straty. Lepiej inwestować te pieniądze w przyjemne chwile z najbliższymi.

Zgadzam się z przedmówcą, strata kasy. Lepiej kupić kwiaty żonie, dziewczynie narzeczonej :)
Lotto to matematyka, więc można policzyć prawdopodobieństwo wygranej. Jeśli Twój dad.di kolega typuje liczby w kolekturze w Mińsku musi wziąć dodatkowo pod uwagę, że duża wygrana (coś chyba ponad 2 mln) już raz padła w naszym mieście, więc szanse, że to się powtórzy są małe ;)

Chciałbym poznać osobę która wygrała duże pieniądze i usłyszeć jak bardzo zmieniło się jej życie. Czy to szczęście wygrać tak duże pieniądze czy też wprost przeciwnie?

"Większość osób, które wygrały w tę grę straciła wszystkie pieniądze w ciągu kilku lat i wróciła do punktu wyjścia. Trudno uwierzyć, że ktoś może stracić grube miliony. Jednak stoi za tym konkretna przyczyna – osoby niezamożne nie posiadają umiejętności zarządzania i pomnażania pieniędzy. Tych umiejętności nie da się opanować w krótkim czasie".

Wiecej: http://www.eioba.pl/a/2wqs/dlaczego-gra-w-lotto-ni...

mój ojciec w zeszłe wakacje 5 trafił, wygrał niecałe 3 tysiące.

kolega trafił też 5. powiedział, że wolałby mieć trójkę niż otrzeć się o włos od szóstki.

Mój mąż gra rzadko, a trafił piątkę jakieś 6 lat temu na chybił trafił. pojechaliśmy na dodatkowy urlop. ale do dzisiaj ubolewa co by było gdyby.

żeby wygrać,trzeba zagrać!,a kto nie gra,ten nie wygra!