Kościół katolicki od początku popierał i popiera kazirodztwo.
Przecież w ich biblijnej bajce pierwsi rodzice Adam i Ewa, ich potomstwo i potomstwo ich potomstwa to nic innego jak owoce stosunków kazirodczych.
Kościół do tej pory uznaje i popiera kazirodztwo dając śluby bardzo blisko spokrewnionym nie sprawdzając w ogóle czy małżonkowie są dla siebie obcy czy spokrewnieni. Dość często się zdarza, że są to kuzyni cioteczni lub stryjeczni.
Jak wiadomo w Polsce śluby kościelne prawnie są uznawane przez Państwo, a więc Państwo również uznaje i prawnie dopuszcza kazirodztwo