AZS to nie tragedia, mase ludzi to ma, i żyją bez problemu:) Ja też mam:) Przede wszystkim unikać gorącej wody, u mnie mega wielką różnicę robi gdy zaczynam brać gorące prysznice, zaraz pojawiają się przesuszone i swedzace placki i później trudno się ich pozbyć, myć się w możliwie jak naj chłodniejszej wodzie. Oczywiście pocenie się też bardzo wzmaga te stany, tak że odzież powinna być oddychająca. Co do kosmetyków, każdemu odpowiada coś innego, to trzeba trochę metodą prób i błędów znaleźć coś, co będzie odpowiadało, jest tego wiele. Od siebie polecam wypróbować w pierwszej kolejności serię atopicin na atopowe zapalenie skóry:
https://atopicin.pl/sklep/ Na stronie mozesz przejrzeć sobie te kosmetyki.