Zapraszam do Kawiarni Dujer. Po małych zmianach w wystroju i zamieszczenia w lokalu dużego telewizora, zrobiło się miło i przytylnie. Z pewnych żródeł wiemy, że to jeszcze nie koniec niespodzianek. Jest też coś dla wszystkich smakoszy - powrót sławnej Dujerki - specjalności szefowej. Jak ktoś jeszcze nie próbował, polecam, bo nigdzie czegoś takiego nie zje !No i myślę , że może być to fajne miejsce spotkań dla kibiców na Euro 2012.