Jazda na rezerwie paliwa samochodem - uszkodzenie pompki?

Czy jazda na rezerwie paliwa samochodem, może doprowadzić do uszkodzenia pompki paliwowej?

Jest to pewnego rodzaju czynnik który może powodować, że auto a w zasadzie pompka paliwowa ulegnie awarii.
Przyczyn jest kilka. Przy małej ilości paliwa, do głosu dochodzi woda zawarta w paliwie, w baku która potrafi zamarznąć, zapychając filtr paliwa.
Cała sekwencja zdarzeń tutaj została dobrze opisana: https://nocar.pl/blog/czym-grozi-jazda-na-rezer...

jak najbardziej, szczególnie gdy jeździsz na LPG... wtedy dobrze jest utrzymywać stan min. 1/2 zbiornika Pb.

Nie popadajcie w skrajności,do czegoś ta rezerwa służy i o czymś informuje.
A do paliwa Pb czy ON też są specyfiki do związania wody.O wymianie filtrów nie wspominając.

travol-zawsze jeżdżę na rezerwie bo mam samochód na gaz.Dobrze na zimę nalać pół litra denaturatu gdyż on zaabsorbuje parę wodną która zawsze skrapla się w pustym zbiorniku paliwa podczas obniżenia temperatury.pompa paliwa znajduję się najczęściej obok zbiornika i filtra paliwa i nie jest droga i łatwo sprawdzić czy dobrze działa

Denaturat nie absorbuję pary wodnej ale zapobiega zamarzaniu wody która jako cięższa osadza się na dnie zbiornika paliwa. Wodny roztwór alkoholu ma niższą temperaturę zamarzania niż sama woda.
Filtr paliwa jest najczęściej poza zbiornikiem paliwa. Pompa niskiego ciśnienia w nowych, lub prawie nowych pojazdach jest w zbiorniku paliwa i przy małej ilości paliwa jest narażona na zasysanie brudów z dna zbiornika oraz jest pozbawiona chłodzenia. Jeździjcie często ze świecącą się kontrolką rezerwy. Mechanicy lubią takich kierowców!

tak jak napisał Wnuczek: "przy małej ilości paliwa jest narażona na zasysanie brudów z dna zbiornika oraz jest pozbawiona chłodzenia. Jeździjcie często ze świecącą się kontrolką rezerwy. Mechanicy lubią takich kierowców!"

dlatego pisałem wcześniej, że szczególnie ważne przy LPG jest mieć trochę więcej paliwa, żeby nie pompować w kółko "mułu" z dna zbiornika :)

wiadomo, że jeżdżąc na Pb czy ON, nawet jak jeździ się często na rezerwie, to następuje też szybsza wymiana paliwa na świeże. jak ktoś jeździ na LPG to praktycznie ma znikome zużycie Pb i przez to praktycznie zerową wymianę paliwa... dlatego jak jeździ ciągle na rezerwie to pompuje "muł", narażając tym pompę paliwa na uszkodzenie.

Idąc waszym tokiem myślenia to cud że w ogóle jeszcze coś porusza się po drogach.
Taki syf mamy w paliwie.

t-71 proponuję czytać ze zrozumieniem.

Pytanie brzmiało: "Czy jazda na rezerwie paliwa samochodem, może doprowadzić do uszkodzenia pompki paliwowej?"

I nie chodzi o to jaką mamy jakość paliwa, lecz o to czy mała jego ilość w zbiorniku może mieć wpływ na pompkę paliwową...

Nie syf w paliwie ale dużą wilgotność powietrza i zmiany temperatury.

Wnuczek napisał:"małej ilości paliwa jest narażona na zasysanie brudów z dna zbiornika "
rewelka napisał:" szczególnie gdy jeździsz na LPG... wtedy dobrze jest utrzymywać stan min. 1/2 zbiornika Pb."
Chyba to wy napisaliście?Gdzie w pytaniu jest choćby napomknięcie o LPG i brudzie.-Czytanie pytania ze zrozumieniem.

ehhhh..... rozpędź się, a ściana cię znajdzie....