Nie dżaźni was pomysłowość jeśli chodzi o niektóre imprezy kulturalne i ewentualne spotkania. Jeśli nie ma imprez to jest ok ale ... jeśli coś się dzieje to na całego. Kiedyś było spotkanie z Panią Kempą a w międzyczasie był wernisaż "Czarna Afryka" w Muzeum Ziemi Mińskiej ... Innym razem było spotkanie w bibliotece z jakąś pisarką a w międzyczasie wernisaż prac rysunkowych Mrożka. Ostatnio patrzę ... 5 maja ... 17:30 cyrk .... 18:30 spotkanie w bibliotece z Gutowską-Adamczyk i 19:00 wernisaż w pałacu. Czy to nie z deczka lekkie przegięcie .... Cyrk można darować bo nie jest to mińska impreza ale przeważnie tak jest że w Mińsku Mamy za dużo już tych obiektów kulturalnych gdzie jeśli coś się dzieje to w jednym dniu ... czy nie drażni was to ?