Trudno stwierdzić, wszyscy nabierają wody w usta, ale pogłoski o tym, że tam mimo wszystko jest coś na rzeczy są znane od lat... Niby jest BFG, pytanie czy jest na tyle duży, aby pokryć wszystkie straty?
Niby są też gwarancje NBP i rządu - ale to chodzi bardziej o uspokojenie rynków. Chociaż jak się patrzy tutaj:
http://www.konto-studenckie.pl/porownanie-kont-studenckich.ph... to wniosek, że oferta u nich jest całkiem dobra.