Ja też miałam taką robioną, tylko, że mam krótsze włosy i od tej kokardki wychodziły jeszcze dwie wstążeczki (oczywiście z włosów). W sumie jak napisała poprzedniczka w każdym salonie fryzjerka powinna taką zrobić, no ale różnie z tym bywa, bo nie każda chce się tego podjąć, ale z jakiego powodu to już trzeba się domyślić...