1°C

20
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 7.28
PM25: 12.02 (28,03%)
PM10: 12.61 (80,15%)
Temperatura: 0.63°C
Ciśnienie: 1000.17 hPa
Wilgotność: 86.88%

Dane z 22.12.2024 08:30, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

dlaczego w Mińsku nie lubi się drzew?

12 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 3
kondzio
Mińsk Mazowiecki, postów: 3
Piątek, 20 sierpnia 2010 15:09:14
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Od kilku lat z niepokojem obserwuję, ile drzew jest wycinanych w naszym mieście. Kilka lat temu ogołocono ul. Piłsudskiego, która teraz, moim zdaniem, należy do najbrzydszych ulic. Wycięto drzewa przy Urzędzie Miasta, Tepsie, przy Kościuszki, przy szpitalu od strony 1. PLM... Teraz przyszła kolej na Stary Rynek (dawny pl. Dąbrowszczaków). Piękny, ale zaniedbany skwer, przekształcił się w "patelnię" wyłożoną kostką! Kto podejmuje takie decyzje? Czy Wam też to przeszkadza? Czy można coś z tym zrobić? Kiedyś w Mińsku było dużo zieleni. Teraz jej ubywa i z bólem przyglądam się kolejnym wycinkom. Następny będzie park?
Za to wszędzie stawia się bloki- choćby na niewielkiej powierzchni (przykłady- Mireckiego w okolicy mostu; przy przychodni, gdzie rosną piękne kasztany i czekam aż komuś zaczną przeszkadzać). Nie mam nic przeciwko blokom, ale bez przesady.
Moim zdaniem nasze miasto brzydnie- wszędzie kostka, chaotyczna zabudowa, mniej zieleni...
Mińsk Mazowiecki Postów: 33
neuromancer
Mińsk Mazowiecki, postów: 33
Piątek, 20 sierpnia 2010 20:50:25
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
IMHO ktoś tam w urzędzie miasta/gminy zajmuje się planowaniem przestrzennym i to chyba pytanie do tej osoby. Drzewa były, ale ptaki też. To był kiedyś duży problem, wszędzie latały stada ptactwa zostawiając po sobie wiele nieczystości. Może to była przyczyna wycinania? Z drugiej strony powinna być zasada - za jedno wycięte drzewo sadzimy co najmniej jedno nowe..! A czy ktokolwiek widział posadzone nowe drzewo w mieście?
Mrozy Postów: 45
jelcyn777
Mrozy, postów: 45
Niedziela, 22 sierpnia 2010 22:37:19
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
obecnie uważam że w nie ma co na razie się martwić drzewami w Mińsku bo na okolice jest dużo lasów Ja jestem za tym aby pod ochoronę na razie wzieli parkingi bo nie ma gdzie w Mińsku parkować ... parkingi znikają jeden za drugiom (patrz przy starym kościele) a samochodów co raz więcej i niedługo będzie porządny burdel
Mińsk Mazowiecki Postów: 3
kondzio
Mińsk Mazowiecki, postów: 3
Niedziela, 22 sierpnia 2010 22:44:01
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Akurat zwolennikiem parkingów nie jestem, choć wiem, że w Mińsku jest ciasno. Może byłoby też inaczej, gdyby w każdym aucie jechała więcej niż jedna osoba. Drzew mi jednak żal. I chyba masz na myśli właśnie ten parking, który właśnie drzewami był otoczony.
Argumet neuromancera o ptakach też mnie nie przekonuje. Zresztą ostatnio ptak narobił mi na głowę, gdy szedłem pod jednym z mińskich kasztanów. Jednak czy to powód by ten kasztan natychmiast ściąć?
Mińsk Mazowiecki Postów: 65
hankakilijan
Mińsk Mazowiecki, postów: 65
Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 11:23:03
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jelcyn777 gratuluje pomysłu! Mam nadzieję ze pod Twoim okenm zamiast drzew i krzewów będzie śmierdzący benzyną w słońcu rozgrzany parking! Co za bzdura. parkingów brak to fakt ale moze dlatego ze miasto jest przeludnione, że nikt nie dba tu o srodowisko i własne zdrowie bo sory ale po fajki 300 m to można się przejsc a nie jechac. Obecnie z samochodów to co poniektórzy tyłka nie wysadzają! Dzieci nie mają czasem głębokich wózków bo mamusie madre non stop je wożą w samochodach - info sprawdzone!
Po zatym w weekendy zjeżdzają sie wdzień tłumy z okolicznych wiosek na zakupy a wieczorami również z terenów przyległych dzieciaki w samochodach do knajp itp.
W urzędzie nie ma nikogo do planowanie przesterzennego o ile się orientuję. nie ma kogoś takiego jak: Architekt miasta. A przydął by się! To miasto umiera! Robi się tylko głupie inwestycje za kupe kasy. Np. basen, np. stray rynek. Miała być fontanna, duzó zieleni i co? Jest jakies betonowe pole nie wiadomo po co od ul. Warszawskiej. Jeżli mają sie tam odbywac imprezy to beznadziejny pmysł: warszawska wszystko zagłuszy a pozatym miłe miejsce nie ma co przy spalinach i dzieciaków pilnowac zeby nie wbiegły pod TIR-a jak mamusia bedize zasłuchana w koncert.
Tragedia! Drzewa w mieście dają cień i wytchnienie. Kto pamięta Piłsudskiego? Były stare drzewa, ulica miala klimat. A teraz! Przejśc nie można taka patelnia. W to lato widac było najlepiej: trawniki pożółkłe, brak kwiatow, zieleni w mieście. Kompletna susza, jeszcze tylko kłębów tych traw brakowało buszujących po ulicach.
Jelcyn777 nie jesteś z minska to zakładaj sobie betonową pustynię na swojej Cielechowiźnie, bo cwaniaku my tu żyjemy i oddychamy tymi spalinami a ty sobie mieszkasz w bardzo ładnym miejscu otoczonym łąkami i lasami. Narobisz zakupów i jazda do siebie. Nie każdy ma tyle szcżęścia. Jeżeli ktoś czegoś nie zrobi z włądz i nie zaczniemy dbać o zieleń w mieście to się podusimy! Dzieciaki będą chorować! Następnym problemem jest wszechobecny syf na ulicach!
Brudy lataja koło rynku, koło PKP wszędzie.....
Mińsk Maz. Postów: 70
pito47
Mińsk Maz., postów: 70
Czwartek, 3 marca 2011 21:22:28
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
No cóz jestem zmotoryzowany ale w całości popieram poprzedniczkę. Fakt parkingowych miejsc za mało, ale zieleń niszczy się w tym mieście w zaskakującym tempie. Wycinka dużych drzew i zastępowanie ich jakimiś niskopiennymi krzewinami to jakaś totalna paranoja. Skąd w tym mieście będzie można znaleźć troche cienia w upały lata??? Ławeczki stawiane na chodnikach w zupełnie bezsensownych miejscach są dopełnieniem tej lokalnej zaściankowej partyzantki. Faktycznie w naszym mieście brakuje kompetentnej osoby która by zajmowała sie właśnie takim zagospodarowaniem przestrzeni miasta. Jakoś wcale mi to nie pasuje do szczytnych aspiracji naszego miasta o których w swoim czasie lokalna prasa trąbiła głośno - ponoc chcięliśmy byś satelitą aglomeracji warszawskiej. Dla mnie to żenada i totalne nie porozumienie. Dążymy nie uchronnie do zaściankowej prowincji bliższej wschodnim obyczajom, totalnego brudu na ulicach i braku logicznej gospodarki tym co powinno być atutem miasta, czyli zasobami zieleni. Tworzy się zabudowę w centrum miasta na zasadzie plomb, bydynek przy budynku a reszta się nie liczy. Takie nowoczesne betonowe slamsy tylko może z ładniejszymi elewacjami. Co do ul. Piłsudskiego to za ten cały pomysł deptaka powinien ktoś imiennie dostać nagrodę -z kartofla- ogłoszoną wszem i wobec.
Mińsk Mazowiecki Postów: 810
q-kulka
Mińsk Mazowiecki, postów: 810
Środa, 9 marca 2011 14:21:07
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Niestety, drzew coraz mniej, w miejsc wyciętych nie sadzi się nowych. Ul. Piłsudskiego - muszę się w 100% zgodzić z kondziem, wygląda paskudnie, wielki mi deptak, ciekawe, komu sprawia przyjemnosc spacerowanie po takiej wykostkowanej patelni. Tym bardziej, że nie ma tam jakichs ciekawych sklepów, na zakupy większosc ludzi wybierze jednak nasze lokalne centra handlowe, gdzie wszystko jest pod jednym dachem.
 
A co do drzew, które są tam teraz juz tylko wspomnieniem, pamiętam jak niedługo po ich wycięciu pewien radny, a zarazem nasz nauczyciel z liceum, bronił tej decyzji! Uzasadniał to tym, że drzewa były brzydkie i (podobno) chore! Więc genialną decyzją była ich wycięcie, tylko pogratulowac...
 
@hankakiljan - nie zgadzam się, basen powinien być już dawno, dawno temu, to wstyd, że trzeba było jeździć do Józefowa czy Wesołej, żeby popływać. W tak dużym miescie jak Mińsk to po prostu oczywiste, że powinien byc taki obiekt jak aquapark, ja się cieszę i korzystam. Natomiast Stary Rynek - racja, zauważ, że "imprezy", ktore tam mają mijesce, to głownie defilady itp. Skwerek nie wyglądał ładnie wczesniej, fakt, kupa krzaczorów, gdzie zbierało sie towarzystwo od butelki, ale teraz nie jest lepiej...jedynie chłopaki mają gdzie jeździć na desce.
 
Szkoda, bo Mińsk ma potencjał jeśli chodzi o zieleń, można by na przykłąd zagospodarować jakoś teren wzdłuż rzeki przy Bulwarnej - to, co teraz tam jest, to ŻENADA, koszmarny chodnik, a nad rzeką - toaleta dla psów...dodam, że pewne ugrupowanie w ostatnich wyborach obiecywało, że zrobi z tym porządek - czekamy!
Mińsk Maz. okolice Postów: 77
LaCosaNostra
Mińsk Maz. okolice, postów: 77
Środa, 9 marca 2011 14:39:07
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co racja to racja miasto ma potencjał, ale wystarczy przejść przez park i widać jak w naszym mieście się dba o przyrodę, park to powinny być płuca miasta a mimo iż są tam drzewa to daleko jest jeszcze do miejsca które można by określić mianem rekreacyjno wypoczynkowe.
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Środa, 9 marca 2011 22:06:27
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
kasztany trzeba będzie wyciąć bo one ch orują w całej Europie.dużo drze w starych i schorowanych-lepiej je wyciąc zawczasu niż czekać aż je wiatr przewróci i narobi szkód.przypomnijcie sobie październik z przed 2 lat-spadł śmieg i gałęzie popękały
na całym świecie stare drzewa sie zcina i sadzi  nowe
kto chce mieć widok z okna  na słoneczną gałąź? jakie ż to romantyczne jak letnim porankiem budzą cię do pracy kraczące wrony(ps- dajcie im coś zjeść bo u mnie zjadają czereśnie a u sąsiada włoskie orzechy)
Mińsk Mazowiecki Postów: 810
q-kulka
Mińsk Mazowiecki, postów: 810
Czwartek, 10 marca 2011 12:18:42
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumak, mam nadzieję, że żartujesz. Sposób na szkodniki to nie wycinanie kasztanowców w całej Europie (zgroza!), tylko palenie liścii jesienią lub usuwanie ich skutecznie w inny sposób, już od dawna o tym wszędzie trąbią, bo szrotówek kasztanowcowiaczek (urocza nazwa:) ) zostawia poczwarki w liściach i dzięki temu co roku atakuje ponownie. Poczytajcie sobie o tym w necie chociażby, jest mnóstwo informacji.
 
Wrony są faktycznie uciążliwe, nie tylko ze względu na krakanie, ale na to też są sposoby inne niż wycinanie drzew!
 
Uschnięte i zagrażające bezpieczeństwu gałęzie czy nawet całe drzewa się usuwa, to jasne, ale nie całe zdrowe drzewa, jedynie odpowiednio się je przycina.
Mińsk Mazowiecki Postów: 3
kondzio
Mińsk Mazowiecki, postów: 3
Czwartek, 10 marca 2011 12:48:11
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co do kawek, wron i innych ptaków, w ciągu ostatniego półrocza zdarzyło mi się dwa razy paść ofiarą "ostrzału" z drzew rosnących przy salezjanach w drodze z PKP- na szczęście tylko w kaptur :) Mimo to nie stałem się orędownikiem wycinki przy ul. Kościuszki.
Poza tym, niezależnie od wycinania drzew, istnieje jeszcze zjawisko ich ogławiania. Rozumiem, że powinno się przycinać stare konary lub te zagrażające przechodniom, samochodom etc. Ale w Mińsku nie ma również umiaru w tym procederze. Czasem po drzewach zostają tylko żałosne kikuty...
A wychodząc poza samo miasto, ostatnio miałem okazję jechać BAGSem i to, co zobaczyłem przy trasie Mińsk-Warszawa, wprawiło mnie w osłupienie. Rozumiem, że przy okazji remontu tej drogi konieczne było wycięcie niektórych drzew (co nie zmienia faktu, że ich mi żal). Natomiast po co ta wycinka w Dębem zaraz przy wiadukcie?
Na zakończenie mam pytanie- czy naszym mieście jest jakiś architekt krajobrazu albo główny urbanista? Jeśli tak, to stanowisko to zajmuje niewłaściwa osoba.
Żabodukt Postów: 79203
kumak
Żabodukt, postów: 79203
Czwartek, 10 marca 2011 20:50:26
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
drzewa przydrożne są własnością właściciela drogi i ich wycinka zależy tylko od te go właściciela.

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK