A ja wiem, że będzie w Mińsku w końcu sklep z art końskimi, używanymi i nowymi. Rozmawiałam ze znajomą, której kumpela coś takiego otworzy, jakaś fajna dziewczyna, instruktorka, pasjonatka. Ja się piszę, bo chcę poznać konie i dzieciaki też na koń wsadzić. Toczek, buciki, jakaś uprząż (uprzęż?) siodło i wioo!!!!