U moich teściów na dachu jest już kilkuletnia blachodachówka, można powiedzieć "wysłużona", wszyscy sąsiedzi wokoło mają dachówkę. Latem gdy przyszło niemałe gradobicie, bo kule miały nawet do 8 cm średnicy, wszyscy sąsiedzi wokoło musieli naprawiać dachy, bo dachówki były kompletnie zniszczone, a u moich teściów blacha po prostu odgięła się w miejscach gdzie uderzał grad. Nie wiem czy jest to jakiś argument za lub przeciw, ale z pewnością cenne doświadczenie ;)
https://dachprofil.com.pl/oferta/materialy-dachowe/blach...
Od siebie polecam ten sklep pod Warszawą. Powinni doradzić Ci odpowiednie pokrycie dachowe.