myślę że nadszedł najwyższy czas aby całe to kumaczoPOdobne lewactwo ustanowiło sobie własne święto, odPOwiednią datą byłby dzień 27 kwietnia, wszystkie bydlaki z polskim obywatelstwem mogłyby sobie do woli, szargać, pluć, profanować, podrzynać gardła laleczkom, głosić swoje pełne miłości i tolerancji hasełka,tańczyć, fikać "koziołki" , biegać z gołymi dupami i co tam jeszcze w tych skretyniałych łbach zaświta, POtem mogą się napawać radością z jakże udanych odchodów ups obchodów byle z daleka od wszelkich miejsc zamieszkałych itp, nikt normalny nie będzie im w tym przeszkadzał