Zepsuty asfalt przy nowo budowanym Kauflandzie

Witam,
 
Wielu z was pewnie przejeżdża ulicą Mrozowską, która w ostatnim czasie
została mocno popsuta przez budowę nowego centrum handlowego Kaufland. Dokładnie
ma na myśli część asfaltu przy wiedzie do CH, która została zerwana i
pozostawiona w ten sposób już od miesiąca jak nie dłużej. Wygryziony asfalt i
ostre najazdy dają duże szanse na przecięcie opony, lub przynajmniej pogięcie
felgi jadąc 40 - 50 km/h.
DO tego kompletny brak oznaczenia informującego o robotach drogowych. Zwracam
się z prośbą do władz Miasta oraz dróg publicznych o bezzwłoczne podjecie
działań w celu usunięcia tej świadomie pozostawionej niedogodności. Zwracam się
również do użytkowników tego forum o ewentualne pomysły i sugestie jak zwalczyć
taką "głupotę" i ignorancje inwestora. 
 
Pozdr,
Rafał

Zgadza się. Jeżdżę tamtędy do i z roboty. Jest w tym zerwanym miejscu jedna szczególnie wielka dziura, w której koło można zgubić ... komuś widocznie wygodniej i w nosie ma użytkowników drogi ... :(
 
Inny wielki lej po bombie - przy rondzie Hallera jadąc od strony Konstytucji, od przedszkola . W tej dziurze można się utopić, nie mówiąc o urwanym kole. Będą jakieś interwencje choćby jakieś rozpaczliwe próby, że ktoś coś robi jeszcze w czasie zimy ? Wie może ktoś mądrzejszy coś na ten temat ?

Napisałam w tej sprawie pismo do Zarządu Dróg Miejskich. dzisiaj wysłałam. Odpowiedx pewnie przyjdzie w połowie stycznia.

Witam. Ostrzegam przed wyrwą w nawierzchni na ul. Budowlanej, jadąc w dół w kierunku ronda z ul. Kościelną, po prawej stronie, przed mostem. Proszę nie próbować w to wjeżdzać - trzeba omijać.

Zepsuli 2 miesiące temu budując pas dla skrecających do sklepu, naprawią tuż przed otwarciem Kauflandu - paranoja i zwykły skandal, kto im na to pozwolił? Codziennie tam jeżdże i codziennie mnie to maxymalnie wk.....!!!
Ulice Sosnkowskiego (100 dziur w okolicach Harpera od 2 lat) i Mrozowska (temat powyższy) są drogami gminnymi i nie w gesti miasta jest je naprawiać i o nie dbać, wiec chyba Ci Alex nie napiszą nic konkretnego. Jest nowy wójt gminy tak? To chyba temat dla jego ludzi i mozliwość wykazania się. 

nie będzie porządku na ulicach dopóki nie zlikwiduje się zabytkowego tunelu po wałem kolejowym miedzy  Chróscielewskiegi i Siosnkowskiego-To ostatnie chyba miejsce wspólne dla pieszych i pojazdów.co z tego że w takim miejscu pieszy ma pierszenstwo- jak je wyegzekwować jeśli z 2 strony pędzi rozpędzony cementowóz lub tir.po obu stronach znak ograniczający prędkość (25) -zupełnie nieskuteczny. w różnych miejscach Mińska leżą śpiący policjanci- koło tunelu czasem pojawi się patrol z radarem ale to nie pomaga na powracających od strony Mińska rajdowców.Kiedyś potrafiono przez parę dni wyremontować przejazd pod tunelem bo ksiądz Marian miał jakaś imprezę na Kędzieraku-bezpiecznego przejścia dla pieszych nie ma a jesteśmy ponoć w Europie

Sukces.......
Jadę sobie w/w ulicą w piątek (sylwester) a tu Panowie w pomarańczowych mundorkach niwelują niefartowne najazdy i zjazdy na ul. Mrozowskiej przy Kauflandzie. 
 
Dzieki wsdzystim za wypowiedzi i władzom za słuchanie głosu ludu....  ;-))

KBR, ul. Sosnkowskiego jest drogą powiatową, aczkolwiek "oddaną"  pod opieke ZDM. Wiem, bo w sprawie progu zwalniającego przy nr 28 dzwoniłam do ZDP i ZDM, stąd te informacje i póxniej napisane pisma.
Dlatego tym razem też napisalam do ZDM. Nawet, jeśli nic nie "ugramy", to uważam, że nie ma się nic do stracenia. Zamiast narzekać można napisac pismo i ja to uczyniłam.

aha, do burmistrza też napisałam i dolaczyłam kopie pisma do ZDM

Mieszkasz pod nr.28? Ja też Pozdrawiam.

ta....
Dla mieszkańców naszego bloku jest juz odpowiedź od ZDM i Policji. ZDM zaproponowal spotkanie z przestawicielami stron, zatem ciekawa jestem czy nasz zarząd się wybierze, czy wybierzemy kogoś z mieszkańców. Pismo do policji zanosiłam osobiście i rozmawiałam z z-cą komendanta, który jasno określił mi kompetencje policji w takich sprawach, ale pokazał tez co moga dla naszego bezpieczeństwa zrobić.
dziury dziurami, ale mnie przeraża to z jaką prędkoscią w ciepłym sezonie jeżdżą kierowcy tamtymi ulicami.

Chyba Cię kojarzę, bardzo dobrze że próbujesz coś wywalczyć w tym temacie bo predkość niektórych "idiotów bez wyobraźni", wyprzedzanie na przejściach dla pieszych jest karygodne ale tu jest codziennością. Biorac pod uwagę że na ww. ulicach jest przedszkole i 2 szkoły powinno tu stać kilka radarów lub progów. Codziennie setki dzieci i nastolatków tędy chodzi, przy stanie tych ulic i predkości 100kmh. o tragedię nie trudno, tych pseudo-rajdowców trzeba eliminować i dziwię się że policja nic z tym nie robi, a straż miejska woli na targowisku miejskim wbijac ludziom mandaty niz na Sosnkowskiego ustawić się z radarem i "czesać". Tu naprawdę chodzi o bezpieczeństwo dzieci i mieszkańców. Już chyba wystarczająco długo to miasto traktowało "zatorze" po macoszemu i nie interesowało się co tu się dzieje. Jestem tego przykładem, sprawami tej części MMz zainteresowałem się po tym jak zamieszkałem w "villa park" i mi ręce opadły.

"Aura Park"... :)
Kiedyś bylo tu spokojniej. Znam dzielnicę od '93. Nie dziwię się objazdom w zwiazku z zakorkowaniem centrum. Ale kierowcy powinni mieć jakiś szacunek dla pieszych i innych kierowców, którzy przestrzegają przepisów.
Udalo się nam pozbyć sklepu z dopalaczami z naszego bloku. Może uda się z jakims progiem zwalniajacym.
Wychodzę z założenia, że jak nie uda się teraz, to spróbujemy ponownie, do skutku.
Dziwi mnie, że niektórzy kierowcy nawet na sliskiej jezdni wykonuja dziwne "ruchy". Widziałam jak dociskali gaz do dechy na lodzie, żeby się chyba popisac, bo po cóż by innego? a jak straci panowanie nad kierownicą i wjedzie na chodnik w grupę dzieci? Zreflekturje się dopiero po fakcie. Sąsiadka z klatki miała śruby w kolanie przez takiego kierowcę. Na pasach ja potrącił...

"Aura Park" "Villa Park" to stadion Aston Villa Birmingam na którym niedawno byłem i chyba nie mogę o nim zapomnieć. Mogli by taki na dzielnicy wybudować, to a propos zaniedbań na "zatorzu". Moja wyobraźnia widząc rozpędzonego do 80-100kmh Tira (zdarzają się i tacy kretyni), mówi mi co byłoby gdyby wyleciał z jezdni i przypiepszył z pełnym impetem - nie, nie w ludzi - w nasz dom. Wracam z pracy z małym z przedszkola i nie mogę wejść do mieszkania bo budynek został tak uszkodzony że grozi zawaleniem.
TAK WŁAŚNIE SIĘ JEŹDZI PO SOSNKOWSKIEGO, GDZIE JEST POLICJA GDZIE JEST STRAŻ MIEJSKA!!!
Oby to czarnowidztwo nigdy się nie spełniło, ale wkurza mnie że przez 1,5 roku nie widziałem tu żadnej kontroli radarowej. To byłby przecież dla nich tzw "okres żniw" mandat, za mandatem by był wypisywany, tak ciężko to zauważyć jest z Komendy przy Wyszyńskiego. Teraz z wiadomych względów ludzie jeżdzą trochę wolniej, choć wczoraj widziałem gościa który zaczął wyprzedzać przy boisku mechanika a skończył za kościołem, więc zaliczył 2 przejścia dla pieszych przy szkole!!! Nie jestem za karaniem ludzi tylko za eliminacją drogowych patoli.

Policja bywa czasami, ale za co łapia? Mnie w czerwcu 2009 zatrzymali, bo nie zauważyłam wypalonej żarówki (dzień) w przedniej lampie. Mandatu nie było, ale "walczyłam" chyba 15 minut.
Z radarem ich raz widziałam za Styropminem. proponuję policji stanąc w godzinach 7.30 - 8.00 i potem 15.00 - 16.30

Dzisiaj jechałam Mrozowską. Nawierzchnia w gorszym stanie. Większy fragment ulicy jest zerwany, ale widać, że chłopaki pracują i będzie chyba nakładany nowy asfalt.
Słyszałam, że otwarcie marketu pod koniec stycznia, ale chyba nie zdążą...

parę dni temu za tunelem mijałem gościa który rozwalił koło na dziurze i czekał na policje żeby zarejestrowała szkodę.drogowcy ustawili znak- wyboje i ograniczenie do 30-wiec pan kierowca sam jest sobie winien ponieważ jechał za szybko.
Znaki są ale tylko d la kierowców pojazdów.obok ZNTK I HARPER stoją zakazy jazdy rowerów ale nikogo to nie rusza.

dziś pozalewali dziury kolo Harpera  w kierunku miasta a obok Kauflandu zalewają zjazd- mam nadzieje że za parę dni będzie dobra droga

Mińsk w ogóle ma super dziury w asfaltach, kościelan to jedna wielka dziura - gdybym miał wiecej czasu i pieniędzy nie odpuściłbym samorżadowcom na ciepłych stołeczkach, to jest wielkoe nieporozumienie że nic sięz tym k.. nie robi każdy przejazd przez miasto jest poważnym wyzwaniem dla każdego samochodu - po prostu ręce opadają -
mrozowska - asfaltma kilka lat - a już go własciwie nie ma - dlaczego nie ma mechanizmu egzekwowania jakosci od wykonawcy nawierzchni - zero konsekwencji - i ospowiedzialniści -dopóki nic się nie stanie jakieś nieszczęście to nikt tego nie widzi - dlaczego miasto tego nie naprawia - może ktoś mi to wytłumaczy - kolejny burmistrz będzie wpinał sobie ordery i odznaczenia zapominając że ma służyć społeczeństwu a nie na odwrót

kolego, masz pretensje do nowego burmistrza, że w miesiąc po wyborach nie załatał dziur po grzesiaku, ktory rządzil miastem lat 20 i jeszcze mu się chce w 2011 do senatu startować?!?!
a na marginesie - pisze się "samorządowcom" a nie "samożądowcom"