Jasne, że faworytem w mieście będzie tylko i wyłącznie Jakubowski. Na razie nie widać na tyle silnego kontrkandydata który Jakubowskiego wyrzuciłby z urzędu. Jakubowski podąża drogą Bronka Komorowskiego ale czas pokaże czy podzieli ten sam los. Na razie obecny burmistrz ma w mieście silny własny elektorat. A jak zagłosują Ci którzy nie są elektoratem PO i PiS? Zobaczymy.
W 2015 gdy jeszcze przed wyborami okazało się, że głosowanie na Bronka Komorowskiego jest już wielką siarą to i tak w pierwszej turze dostał najwięcej głosów w Mińsku Maz. Więcej niż kandydat PiS.
Pierwsze głosowanie:
Komorowski Bronisław Maria ---- 5845 ----- 33,29%
Duda Andrzej Sebastian ------------ 5703 ----- 32,48%
Kukiz Paweł Piotr ---------------------- 4049 ----- 23,06%
Ponowne głosowanie:
Duda Andrzej Sebastian ------------- 9800 ----- 50,61% +4097 głosów w stosunku do I tury
Komorowski Bronisław Maria ----- 9564 ----- 49,39% +3719 jw.
W drugiej turze A. Duda w M.Maz. był minimalnie lepszy. Minimalnie. Zaważyły o tym głosy tych co nie głosowali na Komorowskiego czy Dudę w pierwszej turze. A tutaj mamy urzędującego burmistrza który ma dużo porażek ale ostatnio uaktywnił się i niektórymi rozwiązaniami w mieście "kupuje" elektorat. Czy kontrkandydat z PiS okaże się atrakcyjniejszy dla wyborców innych ugrupowań niż PO i PiS? Nie byłbym tego taki pewien.
... że z naszego miasta pochodzi dwóch posłów z PiS.
Tych dwóch kandydatów z PiS w sumie uzyskało w M.Maz. duuuuużo mniej głosów w 2015 niż Jakubowski w 2014. Więc czy to chyba nie jest poważny argument.