Popieram, wkurza mnie niesamowicie parkowanie na chodniku przy PKO Przecież są puste parkingi. Rozumiem, że nie chce się iść do parkometru,bądź ludzi tak bolą nogi, że trudno im dojść do bankomatu truchtając od parkingu, ale ciągłe wymijanie stających z jednej i z drugiej strony samochodów jest męczące. Chyba są zbyt niskie kary i upomnienia skoro to ciągle się nie zmienia..
A teraz zmienię nieco temat, z tym, że też dotyczy łamania prawa.
Nie wiem, czy mieliście "przyjemność" spotkania z prawdziwym piratem drogowym. Pewnego dnia jadąc z normalną (ale nie wolną prędkością) z parkingu zaczęła wyjeżdżać młoda dziewczyna (rejestracja nie była Mińska). Manewr ten zaczęła robić, gdy byłam na prawdę blisko i hamowanie było ostre. Ona widząc, że zbliżam się samochodem w ogóle nie pomyślała o zaprzestaniu tyłowania, tylko cały czas perfidnie wyjeżdżała. Po tym jak zatrąbiłam zatrzymała się, pokazała "fuck you" z aktorską miną i odjechała z piskiem opon:) Potem zaczął się rajd dakar, wyprzedzanie przy chemiku, potem na światłach na 1PLM i w paru innych trochę kiepskich miejscach.
Na drodze spotkałam ją dwa razy - i za drugim razem jeździła w tym samym stylu. Niestety nie zapisałam nr rej. (pamiętam tylko, że nie było mińskie) ani nie nagrałam jej wybryków, ale następnym razem to zrobię.
Szkoda, by przez głupotę gówniary ktoś stracił życie