20°C

7
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 3.42
PM25: 4.37 (10,39%)
PM10: 4.67 (29,16%)
Temperatura: 20.46°C
Ciśnienie: 1011.29 hPa
Wilgotność: 57.49%

Dane z 18.05.2024 19:55, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

"Wolność nie jest nam dana raz na zawsze"

21553 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 20:39:43
0
+2 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Francuskie manipulacje „nazistami”. Wychodzi, że najwięcej z nich żyje nadal w… Polsce. To dopełnienie paryskiej konferencji?

https://nczas.com/2019/02/26/francuskie-manipula...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 20:41:23
0
+2 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Gwiazda disco polo porzuca PSL. „Nie zgadzam się na taki miszmasz, kogel-mogel, firli-mirli”

https://niezalezna.pl/260594-gwiazda-disco-polo-porz...

Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 21:20:29
0
+2 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Komunistyczny internacjonalizm w nowej odsłonie? Martin Schulz promuje „europejską narodowość”

Read more: http://www.pch24.pl/komunistyczny-internacjonalizm...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 21:20:56
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
USA: Z powodu politycznej poprawności młodzi mężczyźni biorą udział w zawodach lekkoatletycznych dla kobiet…

https://www.magnapolonia.org/usa-z-powodu-politycznej-popra...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 21:22:03
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Gender w praktyce. Chłopcy wygrywają bieg dla dziewcząt bo identyfikują się z ich płcią

https://polskaniepodlegla.pl/kraj-swiat/item/19059-gender-w...
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Wtorek, 26 lutego 2019 21:23:08
-1
+2 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tegoroczna Manifa nie będzie marszem, który ruszy ze Starego Rynku i przejdzie przez Poznań, tylko stacjonarną manifestacją na Ostrowie Tumskim. Prawicowcy ubiegli jej organizatorki - w urzędzie miasta zgłosili 87 różnych manifestacji, m.in. na pierwotnej trasie Manify.
Manifa to coroczna demonstracja w obronie praw kobiet. Tegoroczna odbędzie się pod hasłem „Ani pana, ani plebana”. „Walczymy o pełnię praw, sprzeciwiamy się dyskryminacji, wykluczeniom i zgodzie na przemoc.
Zobacz więcej http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,24494185,prowok...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 21:24:25
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kilka słów do towarzysza Cimoszewicza. Ludzie już wiedzą, że nie można was poważnie traktować

https://polskaniepodlegla.pl/opinie/item/19037-kilka-slow-d...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 26 lutego 2019 21:59:40
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sztandar wprowadzić!

Pierwsze co przyszło mi na myśl, gdy Grzegorz Schetyna apelował o powstanie tworu pod nazwą „Koalicja Europejska”, to słowa, które onegdaj wypowiedział Charles-Maurice de Talleyrand: „Ważną sztuką polityków jest wynajdowanie nowych nazw dla instytucji, które pod starymi nazwami stały się dla opinii publicznej odrażające”. Przy tej okazji miałem też możliwość przypomnienia sobie twarzy nieco już zapomnianych i mocno zużytych towarzyszy, takich jak Cimoszewicz czy Miller, a i sposobność odświeżyć w swojej pamięci facjatę moralnego i politycznego bankruta — Kazimierza Marcinkiewicza. Gdy do tego projektu dołączył Sojusz Lewicy Demokratycznej, a nieco później również Polskie Stronnictwo Ludowe, sprawa stała się jasna. Nie liczą się różnice programowe, rozbieżności ideowe, czy odmienne wizje, to wszystko przestało mieć znaczenie. Cel jest jeden — zwycięstwo za wszelką cenę w jesiennych wyborach i powrót do koryta, a wybory majowe, to tylko przystanek w drodze do głównego celu. Cała ta układanka do złudzenia przypomina mi tę z 4 czerwca 1992 r.

I tak ramię w ramię, z jednej listy do eurowyborów idą liberałowie — wyznawcy tego, który wyżej wspomnianej czerwcowej nocy liczył głosy potrzebne do odwołania rządu śp. Jana Olszewskiego, SLD — spadkobiercy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i PSL — sukcesorzy ZSL-u, którzy za kilka stołków i parę synekur ochoczo opuszczają spodnie przed każdym, kto im takowe stanowiska obieca. Jest oczywiście jeszcze Nowoczesna i Zieloni, ale planktonu nie liczę. Jaki to jest format ludzi, mogliśmy się przekonać przy okazji pogrzebu śp. premiera Jana Olszewskiego. Podczas ceremonii zabrakło byłych prezydentów, premierów, marszałków Sejmu. Zabrakło tych samych, którzy ze wszystkimi honorami i w wielkiej zadumie żegnali Wojciecha Jaruzelskiego. Z drugiej jednak strony — cóż mieli tam szukać? Podczas uroczystości pogrzebowych padały takie słowa jak: honor, uczciwość, dobro ojczyzny. Dla tych ludzi to są pojęcia absolutnie niezrozumiałe, określenia kompletnie im obce, oni zupełnie nie pojmują tych wartości. Może więc dobrze się stało, że nie byli obecni?

Za to wielu z nich przybyło na pogrzeb tragicznie zmarłego śp. Pawła Adamowicza. Tego samego, od którego dawno się odcięli i odizolowali, przeciwko któremu wystawili własnego kandydata w wyborach samorządowych. Skąd więc ta nagła zmiana frontu? Z prostej przyczyny — poczuli krew. Dla nich Paweł Adamowicz na powrót stał się dobrym kolegą, bliskim przyjacielem i wspaniałym prezydentem miasta, gdy zmarł. Liczyli, że może coś politycznie ugrają na jego trumnie. Ci ludzie pozbawieni są skrupułów, są cyniczni i mali, co kolejny raz udowodnili podczas głosowania nad uchwałą upamiętniającą śp. premiera Olszewskiego. Bardzo się cieszę, że PO, SLD i PSL pójdą do wyborów pod wspólnym sztandarem, bo tak będzie po prostu uczciwiej. Między nimi nie ma wielkich różnic w wyznawanych wartościach, a jak się pojawią, to dla korzyści partyjnej czy osobistej wyrzekną się ich bez mrugnięcia okiem. Trzymam mocno kciuki, żeby ta koalicja przetrwała do jesiennych wyborów, bo jeśli przetrwa, to dla wielu wyborców ta mieszanka chłopa, komucha i liberała będzie nie do przetrawienia.


Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/osrodek-mysli-niezawislej...

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Wtorek, 26 lutego 2019 23:18:02
0
+2 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Za ostatnie lata partija PiSu udowodnila ze potrafi klamac, oczerniac, rozbijac rodziny, przesladywac oponentow. Tym razem atakuja i otoczaja klamstwem znana rezyserke Agnieszka Holland.

klamstwo stalo dla PiS najbardziej ulubionym sposobem bycia i obrony przed kazda krytyka.

——

Agnieszka Holland nigdy nie użyła sformułowania „żeby było jak było” w kontekście przez Pan sugerowanym, czyli rzekomo podważając polską równość i polską wolność. Swoją postawą i liczącą prawie pięć dekad działalnością artystyczną oraz obywatelską Agnieszka Holland wielokrotnie dawała dowody, jak bliskie są jej polska równość i polska wolność. I właśnie w imię obrony tych wartości siedziała w czasach komunizmu w więzieniu. Jak doskonale wiadomo wszystkim Polakom, podobne represje nigdy nie stały się Pańskim osobistym doświadczeniem https://wiadomosci.onet.pl/kraj/gildia-rezyserow-polskich...
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Wtorek, 26 lutego 2019 23:30:59
0
+2 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
hJarosław Kaczyński na sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości cytował reżyserkę Agnieszkę Holland. - Powiedziała kiedyś, nie tak dawno temu, te słowa, które są tak często powtarzane: "żeby było jak było". Otóż szanowni państwo, jeśli nasi przeciwnicy wygrają, będzie gorzej niż było - mówił prezes PiS. Zareagowali na to członkowie Gildii Reżyserów Polskich, którzy w liście otwartym wskazali, że użyty przez Kaczyńskiego cytat jest "fałszywy" i podkreślili, że "kłamstwo w debacie publicznej nigdy nie jest bezgrzeszne".

Czy Polacy są narodem moralnym?-Jan Hartman

Odrażający faszyści pastwiący się szyderczymi pochodami nad dziećmi ofiar ludobójstwa bandytów, których imiona powinny być wymazane, maszerujący pod osłoną policji państwowej. Kilkaset kilometrów dalej na zachód policja biernie przyglądająca się nielegalnej reerekcji pomnika zbrodniczego pedofila i notorycznego rasisty. Kościół (strojący się w piórka nauczyciela moralności!) opluwający ofiary pedofila, oskarżający ich hurtem o kłamstwo i oddający się kultowi wspomnianego pedofila (wespół z wielkim związkiem zawodowym). Banda polskich faszystów usiłująca w Paryżu zerwać konferencję poświęconą stosunkom polsko-żydowskim. Podupadający dyktator „mówiący do ręki” obywatelom i oferujący im sowitą łapówkę w żywej gotówce w zamian za głosy…

Wszystko to dzieje się w ciągu dwóch dni. Rzadko kiedy przydarza się w tak krótkim czasie tyle publicznych aktów podłości. Każe mi to zadać sobie pytanie, gdzie ja właściwie żyję? Na jakim poziomie moralnym znajduje się społeczeństwo mojego kraju? Tak, tak, wiem – wymiataj do Izraela, jak ci się nasza gościna nie podoba… Tak, tak, słyszałem. I to setki razy. Niestety, wyjazd jednego jeszcze Żyda nie poprawi moralnych statystyk Polaków. Choćby tak podłego Żyda jak ja. Jednak warto dopisać do listy: w ciągu ostatnich dni internet został zalany szczególnie wielką porcją antysemickiego hejtu, przez co wszelako nie należy rozumieć, że kiedykolwiek było go mniej niż przerażająco dużo.

Pytania o morale stawia się nie tylko w odniesieniu do jednostek, lecz również grup i całych populacji. Niestety, w Polsce nie zwykło się ich zadawać, czego wymownym przejawem jest kalectwo języka polskiego w tej sferze. Powiedzenie o kimś, że jest moralny (tak jak w tytule tego artykułu), balansuje na granicy zrozumiałości, a słowo „niemoralny” odnosi się prawie wyłącznie do sfery seksualnej. Język polski zna głównie określenia potoczne, które swój kontekst etyczny ukrywają bądź zawężają do jednej z cnót: szlachetny, przyzwoity, uczciwy, porządny, albo do jakiegoś aspektu zepsucia charakteru: podły, drań, złodziej, oszust, świnia. Słowo „cnotliwy” brzmi wręcz śmiesznie. Gdy pojawia się bardziej abstrakcyjna świadomość swoistości afery moralnej, posiłkujemy się słowem „etyczny”. Można by więc zapytać, „czy Polacy są etyczni?” – jednak to zwrot tyleż nieporadny, co eufemistyczny. Łatwiej przecież powiedzieć o kimś, że jest nieetyczny, niż nazwać rzecz po imieniu: „niemoralny”.

My jednak nie będziemy się tym przejmować. Pytanie o moralność Polaków oznacza wezwanie do moralnej oceny ogółu, czyli pewnej przeciętnej społecznej. Byłoby obrazą inteligencji czytelnika, gdybym musiał dodawać tu zastrzeżenie, iż ocena ogólna nie odnosi się do wszystkich; z faktu, że jest wielu Polaków bardzo szlachetnych i całe miliony porządnych i przyzwoitych, nic jeszcze dla naszego zagadnienia nie wynika.

Liczba szlachetnych ludzi, którzy żyjąc na co dzień uczciwie, z poświęceniem pracują, a nawet ryzykują dla dobra swych bliskich i przyjaciół, podobnie jak liczba oddających swój czas i siły dla ważnych spraw społecznych, jest bez wątpienia znaczna. Podobnie jak w innych społeczeństwach. Jak ma się jednakże sprawa z ogółem, z większością? Jak ją oceniać? Może przez porównanie z innymi narodami? Z pewnością nie należymy do tych społeczeństw, w których nie trzeba się obawiać kradzieży, zamykać domów, a za to można bez obawy chodzić nocą po ciemnych ulicach, wchodzić do dowolnych lokali o dowolnej porze itp. Nie wyróżniamy się małą liczbą aktów przemocy czy niskim poziomem zakłamania i opresyjności życia publicznego. Niestety, żadnych dokładniejszych porównań bez stosownych badań przeprowadzić się nie da. Lepiej więc poprzestać na konstatacji wynikającej z prostego i łatwego do uzyskania doświadczenia, że powodów do zaufania społecznego, a więc i takiego poziomu tego zaufania jak w Skandynawii i paru innych szczęśliwych miejscach na ziemi u nas nie ma. Przyczyny są różne, lecz nie należy ich mylić z usprawiedliwieniami. W sferze moralnej to tak nie działa.

Tak więc pogłębionych porównań w sposób odpowiedzialny przeprowadzić nie możemy – z pewnością powiedzieć możemy tylko tyle, że do czołówki moralnej narodów nie należymy. Nie wiemy wszelako, czy jesteśmy gorsi od Rosjan, czy też może stoimy od nich moralnie wyżej. Jednak w sferze moralnej nie porównania są najważniejsze – każdy raczej powinien zająć się sobą i robić rachunek własnego sumienia, nie wskazując palcem na innych, może gorszych. To właśnie samokrytycyzm moralny jest symptomem wrażliwości moralnej i przesłanką uprawdopodobniającą hipotezę, że mamy do czynienia z osobą bądź zbiorowością stojącą na wysokim poziomie moralnym. I odwrotnie – kto jest z siebie zadowolony i z oburzeniem odrzuca wszelką krytykę, a nawet samą propozycję dokonania oceny moralnej, ten prawie już powiedział, że jest istotą zdemoralizowaną.

Gdy widzę wokół siebie tyle prostactwa, cwaniactwa, pijaństwa, przemocy wobec ludzi i zwierząt, ogarnia mnie zniechęcenie. Gdy widzę lud chętnie dający się podburzać przeciwko „obcym”, a za to uwielbiający słuchać o swojej moralnej przewadze nad innymi z powodu „wierności Kościołowi” i „tradycji”, jestem pełen obaw, czy ulegając tym ciągłym impulsom demoralizacji, nie zakleszczył się gdzieś w swoim rozwoju moralnym na wczesnym etapie wychodzenia z poniewolniczego, a potem wojennego upodlenia. Przecież to jest lud w większości trwający przy trywialnym reżimie, który wyłonił do władzy i na którego odrażające ekscesy zdaje się być jak dotąd całkiem niewrażliwy.

Mogę zrozumieć, że mniej inteligentna i mniej wykształcona połowa społeczeństwa nie jest w stanie zrozumieć i przejąć się imponderabiliami demokracji i państwa prawa. Że nie wie, co to Trybunał Konstytucyjny, trójpodział władzy albo służba publiczna. Ale żeby akceptować jawną korupcję polityczną i gangsterkę? Żeby nie domagać się procesu dla człowieka, który jawnie nadużywa swej władzy dla celów biznesowych i odmawia płacenia swych rachunków? I jeszcze go popierać?

Powiedzmy sobie jasno. Każda populacja pod każdym względem, a ściśle pod względem każdej cechy stopniowalnej, dzieli się na dwie połowy: gorszą i lepszą. Jest połowa Polaków inteligentniejsza od tej drugiej. I ta lepiej wykształcona. I również ta bardziej moralna. Bo moralnym może być człowiek bardziej lub mniej. W demokracji trzeba zaakceptować to, że niektóre partie będą szukać wyborców także wśród mniej inteligentnych albo wśród gorszych (jedno nie musi iść w parze z drugim). Co innego jednak odwoływać się do gorszych, a co innego wykorzystywać ich wady moralne, by demoralizować ich jeszcze bardziej. A to właśnie czyni rządzący PiS. Jest czymś moralnie odrażającym, gdy cyniczni i pozbawieni wszelkich skrupułów włodarze państwa ściągają na kraj katastrofę gospodarczą, aby tylko przekupić swoich wyborców żywą gotówką. I jeszcze bardziej odrażające jest to, że takie przekupstwo, zamiast obrażać honor adresatów niemoralnej propozycji, w milionach przypadków okazuje się skuteczne.

Nie podejmuję się wydania cenzurki moralnej Polakom. Sprawa jednak wygląda niepokojąco. Obawiam się, że ogół ma o sobie dobre mniemanie, co samo już bardzo źle świadczy o jego świadomości etycznej. Wkrótce jednak będziemy wiedzieli więcej. Rząd PiS uczynił już wszystko, by okazać stopień swojego zdemoralizowana. To już nie jest zwykły czy nawet groteskowy nepotyzm – to dzikość polityczna. Również Kościół katolicki, pękający z zadufania w sobie i omdlewający z samouwielbienia, chyba nie może już upaść niżej – a przecież wciąż miliony ludzi karmi go swoimi datkami.

To nie jest tak, że każdy wybór demokratyczny należy szanować. Należy szanować w sensie uznania faktów dokonanych i podporządkowania się zalegalizowanemu stanowi rzeczy. Nie wolno jednak szanować wyboru Polaków, jeśli jest niemoralny – bo uszanowanie jest właśnie stosunkiem moralnym. Nie, nie można z szacunkiem odnieść się do kogoś, kto głosuje na partię flirtującą z faszystami i zanurzoną po uszy w szambie korupcji, a w dodatku bezczelnie i prymitywnie wtłaczającą swoim wyborcom kiełbasę wyborczą, za którą zresztą sami zapłacą. Głosowanie na PiS jest po prostu niemoralne, choć legalne i domagające się uznania za legalny fakt polityczny. I nie mówcie mi, że wszyscy wyborcy są równi. Są równi, bo mają równy głos. Ale są wyborcy mądrzy i odpowiedzialni. Bo są też ludzie mądrzy i odpowiedzialni. Ale są też wyborcy (i ludzie) źli i głupi. Oni i ich wybory tak samo podlegają ocenie moralnej jak wybory ludzi zasługujących na uznanie dla swej moralności i inteligencji.

Jeśli Polacy znów wybiorą PiS – po tym wszystkim, co przeżyliśmy przez ostatnie lata i ostatnie dni – będzie to dowód moralnej degradacji naszego społeczeństwa. W tegorocznych wyborach rozstrzygnie się nie tylko przyszłość i powodzenie Polski, lecz również nasz honor jako moralnego społeczeństwa. Kwestia wyborów politycznych to również kwestia moralna. Nie mówi się o tym publicznie, żeby nie naruszać demokratycznej zasady równego traktowania wszystkich obywateli.

To zupełne nieporozumienie. Zasada ta obowiązuje władze publiczne, a nie osoby prywatne. My obywatele, będący prywatnymi podmiotami moralnymi, mamy nie tylko prawo, lecz i obowiązek dokonywania ocen moralnych. Jeśli odmawiamy sobie i innym tego prawa, to tak jakbyśmy mówili: „nie oceniam, żebyś sam nie został oceniony”. Otóż to – to właśnie jest amoralny kontrakt! Wśród ludzi moralnych panuje zasada odwrotna: oceniaj i pozwól oceniać – byle sprawiedliwie. Więc oceniam i ostrzegam – głosowanie na PiS jest niemoralne. Czy znajdzie się ktoś, kto podjąłby się – po tym wszystkim, co się wydarzyło w sferze polityki i moralności publicznej w ciągu trzech lat tych rządów – obrony tezy przeciwnej? Jakoś dziwnie jestem spokojny, że obrońców poziomu moralnego panów Kaczyńskiego, Macierewicza, Ziobry czy Morawieckiego nie stanie. Za to pyskaczy, jak zawsze, będzie wielu.

Zresztą już jesteśmy z tymi osobami umówieni, iż jesteśmy „gęby zdradzieckie”. To już ustalone. Najwyższy czas na moralną oceną dygnitarzy PiS i ich wyborców. Bo – raz jeszcze przypomnę – wyborcy nie są niewiniątkami; są ludźmi, a ich czyny i wybory podlegają moralnej oceni https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/kaczynski...
gdzieś indziej Postów: 11640
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11640
Środa, 27 lutego 2019 07:04:15
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@Czy Polacy są narodem moralnym?-Jan Hartman

Skoro korzysta z gościnności i tolerancji tego narodu to odpowiedz wydaje się oczywista.
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 09:02:59
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Znany internowany opozycjonista w czasach PRL.

Jarek pierd...sz. wersja bez cenzury.
https://www.facebook.com/wspolnie.solidarnie.do.skutku/...
gdzieś indziej Postów: 11640
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11640
Środa, 27 lutego 2019 10:04:22
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Warto zapamiętać nazwisko tego pajaca. Symbol „dziennikarstwa 3RP” - napisał o dziennikarzu "Gazety Wyborczej" Bartoszu Wielińskim Patryk Jaki. Wiceminister sprawiedliwości zwrócił uwagę, że to Wieliński był wydawcą wczorajszego wydania "Wyborczej". Tego samego, które później potępił.

Wtorkowa okładka "Gazety Wyborczej" mogła wprawić w osłupienie. Podwyżki dla wojskowych, nauczycieli oraz pielęgniarek zostały opisane w ten sposób: "PiS hojnie rozdaje nasze pieniądze. Partia rządząca uległa naciskowi zarówno grup społecznych, jak i kalendarza wyborczego".

Okładka dziennika wywołała falę oburzenia, nie tylko wśród dziennikarzy i komentatorów stojących po "drugiej stronie". Takie postawienie sprawy krytycznie ocenił m. in. Bartosz Wieliński, dziennikarz gazety. "Opamiętajmy się, podwyżki dla nauczycieli to nie rozdawnictwo". Po krytyce "Wyborcza" opublikowała oświadczenie, w którym poinformowano, że o co innego chodziło i przeproszono za "zamieszanie".
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 10:10:15
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Stara dobra metoda PIS, zatrzymać, pokazać to zatrzymanie w telewizji, a jak się już okaże , że niewinny to po cichu wypuścić. Ludzie zapamiętają tylko obrazy z zatrzymania. Ile już takich spektakli nam ufundowaliście ? Czy poniesiecie kiedyś za to odpowiedzialność ? Wykorzystujecie prawo dla swoich doraźnych,brudnych celów. Lista osób tak zatrzymanych jest długa, otwierają ją lekarze leczący ojca Pana Ziobro, kończą byli szefowie KNF, w tym jeden ciężko pobity przez tych, których oszustwa ujawnił. Tak działając niszczycie prawo i szacunek człowieka do prawa. Bezkarne zatrzymywanie niewinnych ludzi dla celów politycznych nie jest przedsionkiem dyktatury, jest już dyktaturą. Dalej będzie jeszcze gorzej, chyba że odsuniemy PIS od władzy i rozliczymy tych służalczych prokuratorów i ich zleceniodawców. Może wtedy wróci normalność. https://wiadomosci.onet.pl/opinie/przyzwoitosc-komentarz-...
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 10:18:05
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ale opozycja szykuje na nie odpowiedź. https://www.newsweek.pl/polska/neumann-socjalne-obietn... sobotniej konwencji PiS opozycja znalazła się w trudnej sytuacji. Stoi przed dylematem: wziąć udział w licytacji i obiecać jeszcze więcej czy zacząć skrupulatnie liczyć publiczne pieniądze? Na razie wybrała wariant pośredni i czeka aż PiS wpadnie we własne sidła.

Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 10:50:06
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
prawdę mówi https://www.facebook.com/wspolnie.solidarnie.do.skutku/...
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 11:35:52
+2
+2 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
aki wstyd…

Zastępca Zbigniewa Ziobry Patryk Jaki w styczniu 2015 roku pomówił posła PO, jakoby ten prowadził agencję towarzyską. – Poseł Kropiwnicki wychodzi na mównicę i mówi o standardach. Problem polega na tym, że mieszkańcy okręgu pana posła Kropiwnickiego skarżą się, że pan poseł Kropiwnicki w swoim mieszkaniu prowadzi agencję towarzyską – mówił Jaki w Sejmie.

Kropiwnicki skierował sprawę do sądu. Teraz, po trzech latach, doszło do ugody i Jaki oficjalnie przeprosił. https://wiesci24.pl/2019/02/25/wiceziobro-przepros...
gdzieś indziej Postów: 11640
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11640
Środa, 27 lutego 2019 11:54:32
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kobieta, która wynajmowała mieszkanie od posła, rzeczywiście parała się prostytucją. Zeznała, że świadczyła usługi, ale nikt poza nią nie czerpał z tego korzyści.

– Stwierdzono, że nie było podstaw, by uznać, że poseł był w jakikolwiek sposób uwikłany w proceder. Wykluczono też, by miał świadomość tego, co działo się w mieszkaniu – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik krakowskiej prokuratury regionalnej.Postanowienie o umorzeniu jest prawomocne.

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/agencja-to...

Za darmo nie wynajmował jej mieszkania a pieniędzy na czynsz nie dostawała chyba od mamusi.
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 14:29:41
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Prezydent nie czeka na decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i powołuje nowych sędziów. Tomasz Przesławski został prezesem nowej Izby Dyscyplinarnej, a Joanna Lemańska na szefową Izby Kontroli Nadzwyczajnej. Przy okazji nominacji Andrzej Duda mówił ostro o poniżaniu w Sądzie Najwyższym, a nowo powołanych prosi, żeby to wytrzymali, czym zbudził reakcję sędziów, którzy czekają na wyrok TSUE. Michał Tracz https://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m/powolanie-...
Żabodukt Postów: 78484
kumak
Żabodukt, postów: 78484
Środa, 27 lutego 2019 14:50:42
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A prawda jest taka, że żaden sędzia mający godność i honor nie przyjąłby awansu z rąk niekonstytucyjnego organu. Reszta, to już tylko odpryski po kamieniu wrzuconym do szamba. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-najwyzszy-zbulwersowa...

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK