Wypuszczą wcześniej 20 tys. więźniów. "Dobre i pożądane rozwiązanie"
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart przekazała, że do końca kadencji zwolnionych zostanie około 20 tys. więźniów. Powodem jest przeludnienie w zakładach karnych. Jak wskazuje Andrzej Kołodziejski, przewodniczący rady krajowej sekcji Służby Więziennej NSZZ Solidarność, na jednego "klawisza" przypada czterech więźniów, co jest jednym z najgorszych wyników w Europie. - Jeśli ta decyzja pozwoli zmienić te proporcje, to jest to dobre i pożądane rozwiązanie - ocenia w rozmowie z o2.pl.