Znasz temat sprzed 15 lat nie uwzględniasz inflacji, wzrostu czynszu poza inflacją itp.
Wydaje Ci się że wiesz coś o tym a tak naprawdę nie wiesz nic...
Klienta nikt nie doii... Ale warto by było czasem spojrzeć krtycznie na sprawę, że ten sok kosztuje ciut więcej niż w mordowni typu Bejrut czy ten Irish bo ktoś wydał na wystrój bo w łazience jest czysto itp.
A klienta właśnie powinno obchodzić... Że widzisz za co płacisz... Ale takim jak Ty tłumaczyć te sprawy to gorzej niż ze ścianą rozmawiać....
Cytuje:
"Poza tym klienta knajpy nie interesuje zus,vat,prąd,woda i inne opłaty."
To może niech klient siedzi bez światła, ciepłej wody, radia i meczy na telewizorze i pije piwo za 3 zł i to będzie Harnaś ze zblizającą się datą spożycia....
Pozdrawiam, siedź w domu i pij piwo z biedronki za 1,5 zł i nie denerwuj ludzi...