dokładnie AG. Wątek to czysta prowokacja, a założyciel ma wyjątkowo dziwne zainteresowania i w chorą stronę idzie jego ciekawość.
Jestem tego samego zdania co Janek. Dziecko jest już życiem od poczęcia.
Dla ciekawych do kościoła nie chodzę, księdza nie przyjmuję.
A to, że zarodek jest człowiekiem to zwyczajny fakt. Każdy z nas kiedyś był zarodkiem, a teraz jest człowiekiem.
Czy to znaczy, że wcześniej nie był tym kim jest teraz?
Phi beta, czytając jakość i sposób twoich smętów to aż się słabo robi