Witam. przyglądałam się z daleka, ale skoro mowa o tym o czym mam pojęcie wypowiem się. jw84 serdecznie nie polecam Ci zwolnienia bez przyczyny. A dlaczego nie polecam? Bo miałam nieprzyjemność na takiej komisji w tamtym roku być. Nie ma się czym chwalić, bo przez to nie dość że narobiłam sobie problemów w ZUS i policją, bo zgłoszono popełnienie przestępstwa, to zaraz po macierzyńskim odeszłam z pracy bo wszystko szybko się rozeszło i było mi wstyd. Więc nie jest to opłacalne. A lekarz który wystawił mi zwolnienie pan X., nie poniósł żadnej odpowiedzialności, bo tłumaczył się tym, że udawałam objawy (nudności, zawroty głowy, omdlenia). także raz jeszcze nie polecam.