bobaso, o tym "chwilowym entuzjazmie" to juz od 2 lat czytam...
Duza czesc Polakow jest juz zmeczona aferami, bezrobociem, zenujacym standardem zarobkow itd., wiec jak w sile rosnie koles, ktory chce powsadzac starych komuchow do kryminalu, obnizyc podatki i zredukowac biurokratyczny twor panstwowy (a wszystko powtarza od dziesiatek lat!!) to normalne, ze zyskuje poparcie.
"Trzeba jednak pomyśleć jak my wtedy wypadniemy na tle europy i co z tego będziemy mieć dobrego? "
Widzę tu jakąś sugestię, że po reformach KNP zle wypadniemy w oczach Europy, co uwazam za bzdure, bo dam sobie reke uciac, ze wiekszosc Europejczykow chce nizszych podatkow i mniejszej biurokracji...
To JKM od kilku lat powtarza, ze draznienie np. Rosji przez polskich "politykow" jest karygodne i to KNP przewiduje wzrost wydatkow na zbrojenia o 50% (kosztem bezsensownej armii setek tysiecy urzednikow chociazby...)