A co jest w pracy kucharki najważniejsze? właśnie - żeby jedzenie było smaczne, więc Pani Antymon sama gubi się w zeznaniach. Najpierw w jednej opinii pisze, że "nie chodzi mi wcale o kelnerów, bo Pan spisał się na 5:)" (czyt. wyżej), w następnej zaś "Ale niestety- kelnarzy się nie wyrabiali, kuchnia z resztą też" (również czyt. wyżej), więc jak można wierzyć w opinie osoby, która raczej sama nie wie co chce wyrazić bo zmienia zdanie jak rękawiczki. Czytając tego typu wpisy można się grubo zastanowić nad wiarygodnością ich autora, (zaraz pewnie napisze, że i jedzenie było niesmaczne). Gdzie leży powód takiego postępowania, że ta Pani jako jedna jedyna krytykuje osobę która wcześniej widocznie zasłużyła sobie na same pozytywy? Nie wiem, ale może zazdrość lub inne niskie pobudki? Nie mi jest dociekać, wyraziłam tylko swoje zdanie i aprobatę dla pracy jednej kucharki która wg mnie naprawdę świetnie się spisuje czego miałam przyjemność osobiście zaznać. I dalej będę ją polecać. Takie prawo ma każdy kto tu się loguje i powtarzam po raz wtóry, że nie ważne jest czy jest to jego pierwszy czy kolejny wpis. Widocznie nie ma potrzeby wyrażania opinii na każdy temat i uczestniczenia w każdej dyskusji a tylko w tej, która go dotyczy, lub w danej sprawie ma coś konkretnego do powiedzenia. Równie dobrze o osobie która zgromadziła grono tzw. postów można pomyśleć że nie ma co w domu robić, lub nie ma z kim porozmawiać w realu, ja akurat mam:)