Dwukrotnie zgłaszała molestowanie. Parafia ukrywała to przez 13 lat
- Opowiedziałam mamie, jak mnie dotykał, jak pocałował, jak przy nas pił. Mama zgłosiła to do parafii. Ksiądz przyrzekł jej, że sprawa trafiła do kurii, ale nikt nie wezwał mnie na rozmowę - mówi Jola Szymańska, chrześcijańska youtuberka, której dopiero po 13 latach udało się złożyć oficjalne zawiadomienie o molestowaniu. https://kobieta.wp.pl/dwukrotnie-zglaszala-molestowa... miała wtedy 15 lat. Pojechała na wycieczkę z uczniami, którzy - tak jak ona - angażowali się wolontariacko w działania parafii. Ich opiekunem był ksiądz po 40-tce Wcześniej go nie znała, ale słyszała, że jest bardzo wyluzowany. Wieczorem, gdy rozpalili ognisko, część osób zniknęła w niewielkim domku obok kempingu.
Po jakimś czasie ktoś zawołał ją do środka. W zadymionym pomieszczeniu wraz z księdzem siedzieli jej znajomi, wesoło dyskutując. On - podpity, oni - zapatrzeni w niego jak w obrazek. Ale nie do końca święty, bo z piwem i papierosem w ręku.
Duchowny pokazał Joli wolne miejsce koło siebie, a gdy ta usiadła, wsunął jej rękę między uda. Wszyscy to widzieli, ale każdy udawał, że jest inaczej. W pewnym momencie pocałował Jolę w usta. Reszta wciąż wesoło dyskutowała, udowadniając, że nawet to nie zasługuje na zwrócenie uwagi, ani na chwilę krępującej ciszy, która mogłaby przerwać tę absurdalną sytuację.Jola siedziała sparaliżowana przez kilkadziesiąt minut. Wreszcie ktoś zawołał ją do ogniska, dając pretekst do wyjścia. Tego wieczoru słyszała jeszcze wielokrotnie pijane wrzaski: "Jola Jola! Chodź!" - to ksiądz, który chciał, by przyszła do domku. Ale Jola nie przyszła.
Co czułaś, oglądając film Tomasza Sekielskiego?
Wściekłość. Wściekłość na butę i bezczelność księży przedstawionych w filmie. I na system, który daje przyzwolenie na patologię. https://kobieta.wp.pl/dwukrotnie-zglaszala-molestowa...