Nie wiem, nigdy nie nosiłem koszuli przez tydzień. No i ustalmy w końcu od czego jest lepsza ta niemiecka chemia. Czy:
- niemiecka, której koszt 1 prania wynosi 0,9 zł. jest lepsza od polskiej, której koszt 1 prania wynosi 0,45 zł.
- niemiecka, której koszt 1 prania wynosi 0,9 zł. jest lepsza od polskiej, której koszt 1 prania wynosi 0,9 zł.
- niemiecka, której koszt 1 prania wynosi 0,9 zł. jest lepsza od polskiej, której koszt 1 prania wynosi 1,8 zł.
Ustalmy też w czym jest ona lepsza. Bo, jak zapewne wszyscy wiedzą, w różnych krajach ludzie mają różne wymagania. Jedni wymagają żeby pranie bardziej pachniało, drudzy żeby jak najmniej się niszczyło, a w trzecim kraju chcą żeby jak najlepiej się dopierało.
Jak na razie czytałem tu o jakichś osobistych przemyśleniach porównujących proszek kupiony w promocji w dużej sieciówce, z jedynym chyba faktycznie niezłym proszkiem sprowadzanym z niemiec.
Post edytowany