Witam serdecznie.
Jak widać po Pana wypowiedzi, remonty ulic w mieście to sprawa ciągle emocjonująca mieszkańców, pomimo ogromnej pracy wykonanej w tym zakresie w ciągu ostatnich trzech lat. Rzeczywiście utrzymanie ulic w Mińsku Mazowieckim to tylko w części kompetencja miasta. Ulice takie jak Dąbrówki, Sosnkowskiego, Kościelna, Przemysłowa, Budowlana to drogi powiatowe a ich remont należy do kompetencji zarządu powiatu (Starosty Mińskiego), ulica Siennicka to droga wojewódzka, w kompetencji zarządu województwa (Marszałka Województwa Mazowieckiego), ulica Warszawska to kompetencja GDDKiA. Zarówno w ramach remontów jak i sprzątania tych ulic i chodników miasto nie posiada ŻADNYCH kompetencji. Nie znaczy to że nic w tej sprawie nie robimy. To miasto przekazało pomoc finansową dla powiatu na remont ulicy Małaszczyckiej, to miasto sfinansowało projekt przebudowy ulicy Siennickiej, Na bieżąco monitorujemy stan dróg w mieście zarządzanych przez inne podmioty i występujemy do zarządców dróg z różnymi wnioskami. Odnosi to skutek. Część ulicy Dąbrówki zostanie wyremontowane w ty roku (mam nadzieję) w związku z budową przez miasto ulicy Grzeszaka. Myślę też że takie głosy jak Pański skierowany do radnych powiatowych z Mińska Mazowieckiego lub bezpośrednio do Starosty Mińskiego mogłoby wskazać im kierunki działania zgodne z potrzebami mieszkańców powiatu. Przypominam że większość tych zarządów dróg to jednostki podległe samorządom (powiatowemu, wojewódzkiemu) a więc ogranom pochodzxącym z wyborów.
Co do szaletu to nie był on przepłacony. Koszt 150 tys. za tego typu toaletę jest dość niski, koszty wykonania podłączeń - kolejne 150 tys. przy tym zakresie prac jakie były wykonane (przeciski pod ulicą) też były korzystne finansowo. Zawsze proponowałbym spojrzeć na całość zagadnienia przed formułowaniem pochopnych osądów. Tak czy inaczej dziękuję za głos w ważnej dla miasta dyskusji, który wzmocni moją determinacje w realizacji miejskich zadań.
Pozdrawiam serdecznie.