2014-02-11 09:32:04
Panie Burmistrzu,
zwracam się do Pana jako gospodarza miasta, bo to, co niemal codziennie obserwuję na tym przejściu, to horror. Dzień w dzień przejście dla pieszych, przez które idą do szkoły MAŁE DZIECI, zastawiają jacyś idioci (celowo używam tego słowa i absolutnie nie jest to nadużycie w tym przypadku), kompletnie je blokując i zasłaniając widok, stwarzając niesamowite zagrożenie, ponieważ niczego nie widać zza zaparkowanych fur, dopóki się niemal nie wyjdzie na ulicę. Nie mówię już o zupełnym ignorowaniu ograniczenia prędkości w tym miejscu, bo tylko w zeszłym tygodniu dwukrotnie byłabym roztrzaskana na środku tego przejścia. Jeżeli nie można liczyć na ludzką wyobraźnię czy kulturę, to może trzeba osłupkować przejście, chroniąc pieszych przed kierowcami z deficytami intelektualnymi, bo jest tylko kwestią czasu, kiedy w tym miejscu dojdzie do tragedii... Uważam, że takie pojazdy powinny być natychmiast odholowywane, bo nawet mandat niczego tu nie zmieni, ponieważ pojazd zazwyczaj stoi cały dzień, aż jego właściciel wróci z pracy. Zawsze dzwonię w takiej sytuacji do Straży Miejskiej, ale głos strażnika, że takie parkowanie "to już tradycja" świadczy tylko o tym, że nikt nie umie (?!), nie chce (?!), nie może (?!) sobie poradzić z tak błahą sprawą, która może mieć tragiczne skutki. Apeluję do Pana o podjęcie natychmiastowych i skutecznych działań, bo dziś również byłam świadkiem, jak mały dzieciak niemal wszedł przed rozpędzone auto.