2014-05-04 12:17:22
Czy stać to miasto na kolejny twór szpecący przestrzeń publiczną? Czy nie warto zastanowić się nad architekturą tego typu obiektów? Może warto czerpać z doświadczeń innych, jak nowa kawiarnia Plażowa nad Wisłą czy na placu Hoovera w Warszawie? Szczególnie, że "...to jedyny budynek w parku, który nie podlega Konserwatorowi Zabytków – remont można więc wykonać bez czasochłonnych pozwoleń". Czy w związku z tym ma nawiązywać do tarasu pałacu Dernałowiczów od strony stawu? Ciężkie betonowe balustrady i schody na wiele lat wrosną w krajobraz miasta. Proszę o opinię