2013-04-11 10:03:10
Witam!
Jestem mieszkanką ul. Śniadeckich i niestety z dnia na dzień poruszanie się po chodnikach na tej ulicy staje się niemożliwe. Po pierwsze niemal na każdej przerwie chodniki stają się palarnią dla uczniów Chemika. Na długich przerwach jest ich kilkudziesięciu. Palą przy garażach, wchodzą na teren bloków a nawet do bloków - spożywaja alkohol a potem wracają do szkoły. Jest to oburzające. Sprawa była nie raz zgłaszana do Dyrekcji Szkoły.
Ponadto poruszanie po chodnikach uniemożliwiają psie odchody o czym nie raz była mowa na forum. Nie ma możliwości teraz przejść by nie stanąć w ...Chodnik teraz to tor z przeszkodami. To nie jest normalne - to samo dzieje się w parku. Jak iśc z dzieckiem na spacer? Może warto byłoby wypowiedzieć wojnę właścicielom psów i "zachęcić" ich karnie do sprzątania po swoich pieskach. Nie jestem mińszczanką, mieszkałam w wielu miastach w Polsce, ale tak brudnego nie spotkałam. Zimą nic nie odśnieżane, wiosną zero sprzątania tragedia. Dlaczego tak piękny park jest tak brudny?
Dlaczego nie zwraca się uwagi na tereny opuszczone zarośnięte i zaniedbane przez właśccieli, których mają. Na ulicy Cichej między blokami są dwie takie działki po obu stronach. Zarośniete, zasmiecone a w pobliżu jest plac zabaw dla dzieci. Dlaczego Straż Miejska zamiast pilnować Urzędu Miasta nie ruszy nieco dalej gdzie sprawy są naglące, jak na Śniadeckich.
Na ulicy Śniadeckich nie ma ani jednego kosza na śmieci.
Proszę o interwencję.Pozdrawiam!