Witam
Ja na wstępie chciałbym serdecznie Pana przeprosić za tak długie oczekiwanie na moją odpowiedź - niestety ostatnio  nie miałem dostępu do Internetu – stąd ta zwłoka.
 
Poruszył Pan dwie kwestie –zacznijmy od nielegalnego handlu na targowisku.
                Jako Radni zgłaszaliśmy już ten problem Straży Miejskiej.  Z odpowiedzi, jaką uzyskaliśmy od przedstawiciela Straży Miejskiej wywnioskowałem, że zdają sobie oni sprawę z problemu i w miarę swoich możliwości starają się go rozwiązać - jednakże ze względu na obecnie obowiązujące przepisy jest to utrudnione. Nielegalni handlarze już z daleka widzą nadchodzących funkcjonariuszy. Czyli praca Straży Miejskiej w tej dziedzinie skupia się głównie na „straszeniu” nielegalnych handlarzy. Oczywiście zarówno mnie jak i zapewne Pana takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje. Jako Miasto staramy się ten problem rozwiązać dzięki współpracy z policją - a w szczególności dzięki policjantom po cywilnemu. Niedawno miała miejsce zmiana Komendanta Powiatowego Policji w Mińsku Mazowieckim. Na  najbliższej sesji zostanie powołany nowy przewodniczący komisji samorządności –  obiecuję, że jeżeli dojdzie do spotkania Komendanta z Komisją samorządności temat nielegalnego handlu na targowisku zostanie poruszony i postaramy się wypracować jeszcze skuteczniejsze metody działania. Muszę się jednak zgodzić z Panią Anną Kwiatkowską, że w naszym społeczeństwie jest za duże przyzwolenie na nielegalny handel i za dużo osób chce korzystać z nielegalnych produktów – ale to już inna, dużo bardziej skomplikowana kwestia.
                Drugą sprawą  którą Pan porusza jest rozwiązanie Straży Miejskiej.
Zgadzam się, że ostatnio wiele gmin idzie w tym kierunku. Jednak osobiście jestem za podejmowaniem decyzji po gruntownym przeanalizowaniu problemu, a nie pod wpływem ogólnopolskiej fali rozwiązywania Straży Miejskiej.
Musimy pamiętać, że Straż Miejska ma wiele obowiązków  - nie tylko nielegalny handel.
 Dla mnie najważniejszą kwestią jest poczucie bezpieczeństwa mieszkańców i życie w mieście, w którym przestrzegane jest prawo. Oczywiście aspekty ekonomiczne też musimy brać pod uwagę. Czy rozwiązanie Straży Miejskiej i przesunięcie pieniędzy np. na Policję spowoduje, że mieszkańcy poczują się bezpieczniej? Czy spadnie przestępczość, ludzie ograniczą parkowanie w miejscach niedozwolonych a młodzież ograniczy uciekanie ze szkół?  Nie wiem. Tutaj już konieczne są szczegółowe dane.
Z jednej strony mamy np. kwestię obsługi monitoringu przez Straż Miejską a z drugiej dość dobrze działający program „opieki” nad szkołami.
                Reasumując w pracy mińskiej Straży Miejskiej  na pewno jest jeszcze wiele rzeczy, które można poprawić, trzeba tylko się zastanowić czy dla mieszkańców lepsze  (pod każdym względem) będzie dalsze rozwijanie jej czy przeznaczenie większych środków na Policję.
                Ze swojej strony mogę Panu obiecać , że wystąpię o szczegółowe dane na temat ilości jak i skuteczności działania Straży Miejskiej.