Wiem, że łatwo się mówi, ale nie martw się na zapas. Przyczyny krwiomoczu mogą być różne. Sama to przerabiałam. U mnie okazało się, że mam chore nerki. Dobrze, że zapisałaś się do lekarza, diagnostyka to podstawa. Może też będziesz miała zleconą cystoskopię, to takie wziernikowanie pęcherza moczowego. Ja miałam w Ober Clinic w Warszawie, tam to badanie robią prywatnie, ale też na NFZ.