"milenaa" jeśli uważasz,że własciciel podając cenę 900 złotych chce pieniądze za nic, to znaczy ,że nigdy w życiu nie utrzymywałaś mieszkania. Ja wynajmuję mieszkanie za 1100, z czego 550 złotych, to same opłaty.Zostaje 550. Mieszkanie 50 metrowe trzeba od czasu do czasu pomalowac(sprawdź koszty), zrobić mniejsze lub wieksze naprawy (byle fachowiec do przykręcenia rurki nie przyjdzie za mniej niż 50-70 złotych). Nie mówiąc o tym,że jak wynajmujesz rodzinie z dziećmi lub palącej , to odświeżanie mieszkanie jest konieczne dużo częściej.Ty wchodzisz do mieszkania i nic Cię nie interesuje.Jak masz umeblowane mieszkanie z lodówką, pralką- pomyśl,że to ktoś kiedyś musiał za to zapłacić...