Byłam w tamtym roku, raczej nie polecam. Sala nijaka, najbardziej nie podobało mi się to, że stół nie był nakryty, nie było po prostu talerzyka, trzeba było czekać do pierwszego dania żeby dostać, a po drugim i tak wszystko czyścili. Co do przystawek to też raczej biednie, ale może to kwestia doboru menu przez młodych.