Witam,

Czy nie uważa Pan, że brak miejsc parkingowych m.in. w ścisłym centrum, który jest istotnym problemem w naszym mieście nie wynika przypadkiem z braku umiejętności kierowców w zakresie poprawnego parkowania? Notorycznie np. 3 samochody stoją na 5 miejscach parkingowych, co znacząco zmniejsza dostępną ilość miejsc do zaparkowania. Czy nie istnieją metody mogące zdyscyplinować kierowców do poprawnego parkowania? Może jakieś wysokie mandaty zmusiłyby kierowców do poszanowania wspólnej przestrzeni i nie kierowania się wyłącznie swoją doraźną potrzebą? Poza tym w obecnej sytuacji byłby to świetny sposób na podreperowanie budżetu naszego miasta - wpływy byłyby ogromne;) Czy Straż Miejska nie może w jakiś sposób zająć się tą sytuacją? Obecnie chyba jedynym sposobem mogącym skłonić kierowców do chwili zastanowienia jest prywatny zakup naklejek z "Karnym k... za ch... parkowanie" i masowa ich dystrybucja... Jeżeli sytuacja się nie zmieni, to dalsze zwiększanie liczby dostępnych miejsc parkingowych nic nie da, bo i tak nie będą maksymalnie wykorzystywane.


Pozdrawiam