Dlaczego pracownicy firmy "Błysk" pozostawiają otwarte kontenery na śmieci? Przecież deszcze zalewają pozostawione śmieci, stwarza to zagrożenie dla zdrowia ludzi mieszkających bloków blisko usytuowanych kontenerów i nie tylko.
Czy tak mają ustalone "od górnie", od sanepidu?
Czy ci ludzie nie wiedzą, nie zostali przeszkoleni wg zasad BHP o tym? Odpady gnijące w wodach deszczu, smród wabiący gołębie, psy, szczury, które potem uciekają do bloku zakładać gniazda.
To jest coś nieprawdopodobnego, to jakaś kpina ze strony tych pracowników. Po to są te klapy, aby kontenery zamykać.
Pytałam się kobiety-sprzątaczki, dlaczego kontenery są pootwierane, Pani twierdziła, że robią to pracownicy wywózki śmieci. Pytałam się i ich także, dlaczego nie zamykają, prosiłam o zamknięcie. Panowie nie chcieli zamknąć, bo jak jeden Pan powiedział "bo ludzie nie wrzucają śmieci do środka". Wiele razy widziałam, jak ludzie otwierali klatkę i w progu rzucali workami. To co wpadło to wpadło, a to co nie wpadło to nie cofali się aby podnieść i wrzucić. Kpina i wstyd. Jeszcze w ubiegłym roku kontenery były pozamykane, ludzie kulturalnie czy nie, wchodzili do tych klatek i podnosili klapę od kontenera aby wyrzucić śmiecie. A co się teraz porobiło, dlaczego pracownicy firmy wywożącej śmieci zostawiają otwarte?
Bardzo proszę Pana Burmistrza o interwencję w tej sprawie (teraz Władze Miasta zajmują się zarządzaniem kto ma wywozić nieczystości), to nie może tak być. To grozi nawet jakąś epidemią chorób, a nawet wylęgiem olbrzymiej ilości szczurów w piwnicach bloków.
Dziękuję za odpowiedź.