Dzięki Porzeczka za miłe chęci, ale ja mam 17 lat i nikt nie da mi pracy w sklepie przy kasie, czy w jakimś salonie, czy w butiku. Do tego potrzebne jest wykształcenie pewnie średnie. Co do giełdy w Warszawie to się zainteresuję.Tak w ogóle to myślałem o jakiejś nie skomplikowanej robocie, gdzieś w Mińsku lub w bliskiej okolicy , żeby nie wydawać pieniędzy na bilety, bo młodociany zarobi i tak nędzne grosze , ale to i tak coś.