Marianka

Wakacje, więc wraca z temat kąpieliska MARIANKI - czy ktoś wie co się dzieje? Czyj jest ten obiekt? Dlaczego jest w takim stanie w jakim jest? Co można zrobić żeby wrócił do stanu z lat świetności?
Panie Burmistrzu/Starosto/Wójcie - czy jest szansa, że Marianka będzie służyła mieszkańcom Mińska?

Przyłączam się do pytania.

"Marianka" jest własnością prywatną, więc Burmistrz/Starosta/Wójt nie mają to znaczącego wpływu.

Z tego co wiem, to ma coś ruszyć w temacie. Właściciel chce zainwestować w obiekt i przywrócić jego dawną świetność i to już niedługo. Będzie kąpielisko, oddzielne łowisko itp.

A to to nie jest przypadkiem własność prywatna? Jeżeli tak jest to żaden samorząd nic tu nie poradzi. Pojawiali się chętni na odkupienie, ale jakoś nie wyszło.. To chyba już tak zostanie niestety.

"Marianka" jest własnością prywatną,
Przypuszczam że jednak nie do końca. Od dawna słyszałem że las na terenie ogrodzonym, po obu stronach zalewu jest własnością państwową.
Od ok. 2 miesięcy na ogrodzeniu pojawiły się dwie czerwone tablice z napisem
"Lasy Państwowe - Nadleśnictwo Mińsk Maz." Odebrałem to jako swego rodzaju
demonstrację własności. Niestety nie znamy zapisów umowy kupna, (a może tylko
dzierżawy). Z rozmowy z pracownikiem wywnioskowałem że toczy się jakiś proces
sądowy z Nadleśnictwem. I ta instytucja najwięcej mogłaby nam o "Marjance" powiedzieć.

W tym lub następnym roku będzie tam trzebież (przecinka) dlatego pooznaczali teren, otwarte też są furtka i brama do lasu państwowego. A na samych stawach ostatnio kosili trawę, więc może coś zaczyna ruszać.

Właściciel Marianki, kupując kąpielisko, myślał, że lasy też do niego należą. Nie chciał do nich wpuszczać ludzi. Okazało się, że należą one do nadleśnictwa i to właśnie ono pootwierało furtki, żeby można było po nich chodzić.