Sorry, ale to ostatnie zdanie ....każdemu dentyście mogło się to zdarzyć...... rozbawiło mnie:)))))) nazwijmy rzeczy po imieniu-to się nazywa spartaczenie roboty:( i co tu polecać?! Jeśli idę do dentysty, to chcę mieć problem z głowy, więc zrobione raz a porządnie! A nie latanie z jednym zębem po lekarzach. Dlatego polecam takie leczenie pod mikroskopem. A jeśli jeszcze lekarz przykłada się do swojej pracy i robi to uczciwie do końca, to czegoś takiego własnie oczekuję. W swoim życiu, jak każdy, metodą prób i błędów leczyłam się u różnych stomatologów. Pamiętam dentystkę, która bardzo męczyła się z kanałami mojej 6 i w końcu powiedziała,ze się poddaje. Przynajmniej była uczciwa i wtedy poleciła mi dr Tyburskiego, bo miał mikroskop i on mi pomógł. Fakt jest drogi, ale wolę zapłacić raz i mieć spokój. Od 3 lat leczę się u niego i polecam wszystkim moim znajomym. Zero problemów i reklamacji jak do tej pory:)