Z coraz większym przerażeniem patrzę na poczynania firmy - właśnie jakiej firmy ? - która rozgrzebała pobocze między mostem BUDUJĄCYM SIĘ a szkołą w Starej Niedziałce.
Rozpoczęcie nowego roku szkolnego za tydzień, a na tym odcinku " chodniczek''" po którym dzieci mogą się nauczyć chodzenia po linie. Zdaję sobie sprawę, zę jest to wstęp do dalszych robót, tzn: wykonania pasa zieleni i chodnika właściwego, ale nic się na tym odcinku nie dzieje.
Skandalem prawdziwym jest brak wytyczonej ścieżki rowerowej i dobrze, że dzieci mają tyle rozsądku, by jeździć po chodniku, nawet, jeśli przepisy ruchu drogowego nie przewidują takiej możliwości.
Odnoszę wrażenie, że projektanci i budujący są w wieku przed posiadaniem potomstwa w wieku szkolnym - dopiero wtedy dostrzega się realne zagrożenia wynikające z braku bezpiecznej drogi do szkoły.