7°C

31
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 12.29
PM25: 18.75 (45,36%)
PM10: 20.41 (125,01%)
Temperatura: 7.12°C
Ciśnienie: 995.43 hPa
Wilgotność: 87.66%

Dane z 29.03.2024 01:00, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

"Wolność nie jest nam dana raz na zawsze"

21553 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 22 listopada 2020 10:00:49
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Bundestag chce dokończenia budowy Nord Stream 2



1. Jak poinformował portal Enegetyka24.com Bundestag zdecydowaną większością głosów przyjął uchwałę o konieczności dokończenia budowy Gazociągu Nord Stream2, za było aż 546 posłów, przeciw 84 (partia Zieloni), jeden poseł wstrzymał się od głosu.
Głosowanie poprzedziła debata wcześniej na komisji Energetyki na którą został zaproszony były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder do niedawna przewodniczący rady nadzorczej Gazpromu (głównego inwestora Nord Stream2), a obecnie członek rady nadzorczej rosyjskiego koncernu paliwowego Rosnieft.
Jedyną frakcją polityczną zasiadającą w Bundestagu przeciwną tej inwestycji byli Zieloni, których rzecznik podkreślił, że Nord Stream2 jest całkowicie błędnym projektem, który nie służy bezpieczeństwu naszych dostaw energii, dzieli Europę i jest sprzeczny z celami klimatycznymi”.
Przedstawiciel największej frakcji w Bundestagu CDU/CSU z kolei twierdził, że Nord Stream2 zapewni bezpieczeństwo energetyczne dla Europy, służy dywersyfikacji dostaw przy poszanowaniu interesów krajów Europy Wschodniej, służy realizacji geopolitycznych interesów Niemiec ze względu na współpracę z Rosją w wielu sektorach.
2. Miażdżąca większość w Bundestagu jednoznacznie więc wskazuje na Rosję jako kluczowego partnera Niemiec, mimo tego, że jest to oczywisty kolizyjny kurs wobec państw leżących między nimi ale także wobec unijnej polityki Wschodniego Sąsiedztwa i współpracy państw Europy Środkowej i Wschodniej w ramach porozumienia Trójmorza.
Po tej uchwale nie powinniśmy mieć już złudzeń, że jakieś restrykcje unijne zablokują dokończenie inwestycji Nord Stream2, bądź też utrudnią jej oddanie do użytku i eksploatację.
Pozostają więc tylko sankcje amerykańskie, przypomnijmy, że budowa gazociągu Nord Stream2 została przerwana w grudniu poprzedniego roku, po wprowadzeniu pierwszych amerykańskich sankcji i od tego czasu prace nie są kontynuowane, mimo tego, że Rosjanie publicznie zapowiadali dokończenie go własnymi siłami.
3. Przypomnijmy, że jak poinformował niedawno portal Bloomberg przedstawiciele Izby Reprezentantów jak i Senatu zgodzili się aby nowy amerykański budżet obronny zawierał dodatkowe instrumenty mogące uderzyć w firmy, które mogą być zaangażowane w dokończenie gazociągu Nord Stream2 (budżet obronny ma być uchwalony do końca tego roku).
A więc mamy w tej sprawie do czynienia z porozumieniem ponad politycznymi podziałami, Izbą Reprezentantów kierują bowiem Demokraci, natomiast Senatem Republikanie i ten stan rzeczy będzie utrzymany także po listopadowych wyborach.
Tym razem chodzi o firmy świadczące usługi ubezpieczeniowe i certyfikujące, a więc, nawet gdyby Rosjanom samodzielnie udało się ukończyć Nord Stream2, to nie można byłoby oddać go do eksploatacji, ponieważ nie będzie on miał certyfikatów poświadczających jego bezpieczeństwo, a także nie będzie ubezpieczony.
4. Wszystko więc wskazuje na to, że nawet po ostatecznym rozstrzygnięciu wyborczym i objęciu funkcji prezydenta przez reprezentanta Demokratów Joe Bidena w polityce USA w stosunku do Nord Stream2, nie zajdą żadne zmiany.
W dalszym ciągu USA będą stały na stanowisku, że ta inwestycja szkodzi Europie i uzależnia ją od dostaw rosyjskiego gazu i będą stosowały kolejne sankcje wobec budowniczych Nord Stream2 utrudniających jego dokończenie, a nawet jeżeli zostanie wybudowany, uniemożliwiających oddanie go do eksploatacji (uniemożliwienie uzyskania certyfikatów pozwalających na eksploatację i ubezpieczenia).
Po wspomnianej wyżej uchwale Bundestagu wyraźnie widać, że wiodące siły polityczne w Niemczech, przede wszystkim rządząca koalicja ale także partie opozycyjne (bez Zielonych), jednoznacznie opowiadają się za dokończeniem inwestycji Nord Stream2, opierając się między innymi na opiniach czołowego lobbysty rosyjskiego Gazpromu, byłego kanclerza Gerharda Schroedera.

Opublikowano: 22 listopada 2020, 07:02
https://www.salon24.pl/u/zbigniewkuzmiuk/1093527,bund...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 22 listopada 2020 10:09:59
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"Ręce precz od Jana Pawła II"

W trwającej w mediach we Włoszech i innych krajach dyskusji wokół raportu Watykanu na temat ukaranego za pedofilię byłego kardynała Theodore’a McCarricka i roli otoczenia Jana Pawła II najmocniej w obronie polskiego papieża wystąpił włoski kard. Camillo Ruini. To on w nagłośnionej przez włoskie media i oficjalny portal Vatican News wypowiedzi oświadczył: "Ten, kto kwestionuje świętość Karola Wojtyły, a są wśród nich różni katolicy, nie wie co mówi". Podaje prasa w tym Niezależna.pl

"Ręce precz od Jana Pawła II" - to tytuł opublikowanego przez włoski dziennik "Il Foglio" wywiadu z 89-letnim byłym przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch i byłym wikariuszem generalnym diecezji rzymskiej, który blisko współpracował z nim przez dwie dekady.

Rola Jana Pawła II jako inspiratora przemian w Polsce jest ewidentna. Atmosfera jaką wywołała jego pielgrzymka do Polski w czerwcu 1979 r. umożliwiła powstanie zaledwie w rok później wielomilionowej „Solidarności”.

Rola Jana Pawła II jako inspiratora przemian w Polsce jest ewidentna. Atmosfera jaką wywołała jego pielgrzymka do Polski w czerwcu 1979 r. umożliwiła powstanie zaledwie w rok później wielomilionowej „Solidarności”. Jan Paweł II potrafił wyzwolić poczucie robotniczej godności, przewidywał też upadek komunizmu i zmianę strefy politycznych wpływów.

Intelektualną zasługą Jana Pawła II pozostaje zarówno to, iż potrafił wyzwolić poczucie robotniczej godności, ukazując personalistyczny wymiar pracy, jak i to, iż w swej wyobraźni uwzględniał możliwość zmian strefy politycznych wpływów, których symbolem był mur berliński.

Znamienne jest, iż w postawie JP2 nie było nigdy lęku przed wichrem dziejów. W doświadczeniu największych wyzwań mówił do nas językiem nadziei, godności, zaufania Bogu.

Dzisiaj gdy w Europie i w Polsce szaleje wulgarne z nienawiści lewactwo do wszystkiego co jest związane z wiarą katolicką. Gdy wyuzdane wulgarne feministki bezczeszczą miejsca religijnego kultu i kapłanów. Wielu młodych patriotów powiedziało im NIE, powiedziało STOP, Precz od kościoła, precz od Świętego Polaka Papieża. Stojąc w obronie kościoła i wiary i tych co przez wieki walczyli i ginęli za Polskę pod sztandarami Boga - Honoru - Ojczyzny

"Bóg nie jest rychliwy ale sprawiedliwy" - jak głosi przysłowie, a przysłowia są mądrością narodu. Ci co podnieśli rękę na naszą wiarę i Boga poniosą Bożą karę. A jak podaje historia spisana w materiałach przedmiotu, będzie to, jak mniemam, kara dotkliwa.


Źródło: https://niepoprawni.pl/blog/tezeusz/rece-precz-od-jan...

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Niedziela, 22 listopada 2020 13:18:51
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kościół i pedofilia. To Jan Paweł II złagodził w 1983 roku kary dla księży molestujących dzieci
Watykański raport o usuniętym z kapłaństwa za przestępstwa seksualne kardynale Theodorze McCarricku pokazuje wyjątkową niefrasobliwość Jana Pawła II. Papież otrzymał informacje, że amerykański biskup sypia w jednym łóżku z klerykami i że jeden z księży (uznany za niewiarygodnego) zeznał, jak widział McCarricka uprawiającego seks z innym księdzem. Zdecydował jednak, że sypianie z chłopcami nie jest niczym podejrzanym, a przynajmniej nie dość podejrzanym, by zablokować karierę kościelnego hierarchy.Odpowiedzialność papieża Polaka nie kończy się jednak na niedowierzaniu w oskarżenia wobec tego czy innego dostojnika. Jego zaniedbania były systemowe.

Choć co najmniej od lat 70 wiadomo było, że problem kościelnej pedofilii ma szeroki, strukturalny wymiar, Jan Paweł II nie wprowadził w życie mechanizmu zapobiegania przestępstwom seksualnym i surowego ich karania. Polscy hierarchowie lubią przypominać, że w 2001 roku Jan Paweł II wydał dekret (tzw. motu proprio), nakazujący biskupom powiadamiać Watykan o każdym prawdopodobnym przypadku wykorzystywania nieletnich przez księży. Za jego pontyfikatu ten przepis był jednak martwy, przynajmniej w Polsce. https://oko.press/jan-pawel-ii-pedofilia-kodeks/
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 22 listopada 2020 14:32:03
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
prawda wg towarzysza kumacza
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Niedziela, 22 listopada 2020 15:35:49
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Byłem – nie biłem: „Mogę zapewnić, że w miejscu, w którym to zdjęcie zostało zrobione, nie wykonywałem żadnych czynności. Nie mogę powiedzieć, co dokładnie robiłem,” mówi obecny na Placu Powstańców podkomisarz policji Hallmann, w cywilu zawieszony z powodu używania niedozwolonych anabolików zawodnik walk mieszanych MMA. Wtedy tłumaczył to tak: „Ja nawet nie wiem, co to za środek. Muszę poczytać w internecie, co to w ogóle jest, bo pierwszy raz słyszę taką nazwę. Kategorycznie zaprzeczam, że brałem cokolwiek.” Tyle o wiarygodności.
Fot. Sławomir Kamiński
Post edytowany
gdzieś indziej Postów: 11425
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11425
Niedziela, 22 listopada 2020 17:55:42
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kard. Müller: Czy my, Niemcy, kiedykolwiek nauczymy się traktować naszych sąsiadów z szacunkiem?

Polska od dawna znajduje się na celowniku finansowych i politycznych potęg prowadzących dechrystianizacyjną kampanię w Europie i Ameryce – mówi były prefekt Kongregacji Nauki Wiary w rozmowie z agencją Kath.net.
https://dorzeczy.pl/kraj/162055/kard-mueller-czy-m...
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Niedziela, 22 listopada 2020 17:58:17
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Polska prawica jest od dawna na celowniku Moskwy

Polska jest od lat celem ataków informacyjnych i propagandowych ze strony Federacji Rosyjskiej. Obecnie, przy okazji kryzysu związanego z pandemią koronawirusa, mamy do czynienia z mocnym zintensyfikowaniem tego typu działań. Coraz większa jest liczba ataków informacyjnych na Polskę, ale także fake newsów, które w czasie walki z epidemią mogą mieć szczególnie groźne skutki. Polskie służby specjalne na bieżąco monitorują podejrzane aktywności w sieci Internet, w tym w mediach społecznościowych, identyfikując najgroźniejsze przejawy dezinformacji, propagandy i ataków informacyjnych wymierzone w nasze państwo. Analiza identyfikowanych przez służby przykładów pokazuje główne wątki eksplorowane w wojnie informacyjnej przeciwko Polsce. https://www.gov.pl/web/sluzby-specjalne/polska-na...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 24 listopada 2020 14:30:02
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Skandal w programie TVN! Gwiazdor "Top Model" z wyrokiem na koncie. W USA był skazany za seks z nieletnią!

https://niezalezna.pl/365591-skandal-w-programie-tvn...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 24 listopada 2020 14:30:57
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
taka Europa dnia dzisiejszego :
Post edytowany
Postów: 7395
Zolnierz
postów: 7395
Wtorek, 24 listopada 2020 17:32:10
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
I tak będzie, jak kumakoPOdobni dojdą do władzy.
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Wtorek, 24 listopada 2020 18:42:37
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wszystkie już wykupione. Zostało tylko to cudowne maleństwo
Post edytowany
Postów: 7395
Zolnierz
postów: 7395
Wtorek, 24 listopada 2020 20:29:37
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Którego sie tak boicie, że POpaprancy 72 letniego faceta w domu nachodzicie?
Niżej juz upaść nie można.
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Wtorek, 24 listopada 2020 22:33:36
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dwadzieścia lat temu media obiegła historia Alicji Tysiąc, kobiety wychowującej dwójkę małych dzieci, której odmówiono legalnego przerwania trzeciej ciąży, choć jej kontynuacja - zdaniem trzech badających ją okulistów - tworzyła ogromne prawdopodobieństwo, że Alicja, już wtedy mająca poważną wadę wzroku, straci go zupełnie. Mimo to nie wystawili jej potrzebnych zaświadczeń. Ze względu na chorobę nie mogła przyjmować antykoncepcji hormonalnej, zaś podwiązanie jajowodów było (i wciąż jest) w Polsce nielegalne (mężczyźni mogą się sterylizować bez przeszkód). Poprzednie ciąże Alicji również doprowadziły do komplikacji, dwukrotnie rodziła przez cesarskie cięcie.
Jednak kilku mężczyzn w lekarskich kitlach uznało, że ratowanie nieświadomego swego istnienia płodu jest ważniejsze niż wzrok świadomej, czującej, cierpiącej kobiety, niż jej zdrowie i życie, jej plany, lęki i marzenia, dobrostan dwójki będących już na świecie dzieci. Jeden z nich, Romuald Dębski, chwalił się potem, że “uratował dziecko Alicji Tysiąc”. Do końca życia twierdził, że ciąża nie była zagrożeniem dla zdrowia Alicji, bo wystarczyło wykonać cesarskie cięcie - które wykonano, a kobieta mimo to zaczęła tracić wzrok. Warto dodać, że każdy taki zabieg prowadzi do uszkodzenia mięśnia macicy i przyczynia się do powstawania poważnych komplikacji przy kolejnych porodach.
Mimo to zawyrokowano, że kobieta ma urodzić. No bo co to za problem wychować samotnie trójkę dzieci, nie widząc, żyjąc z renty inwalidzkiej (Alicji przyznano najwyższy stopień niepełnosprawności)?
Alicja myślała o nielegalnej aborcji, ale ze względu na jej chorobę przy zabiegu musiałby być obecny anestezjolog - łączny koszt przerastał jej możliwości. Urodziła. W trakcie porodu doszło do wzrostu ciśnienia tętniczego i wylewu krwi do plamki żółtej. Wkrótce kobieta niemal zupełnie oślepła.
Alicja cierpi na chorobę siatkówki, w wyniku której ta się rozpuszcza, a nie pęka, w związku z czym żadna operacja nie przywróci jej wzroku. Ale można uratować to, co z niego zostało. Niedługo kobieta nie będzie w stanie samodzielnie funkcjonować - już ma problem z przejściem na światłach, bo po prostu ich nie widzi. Opiekuje się też chorą wnuczką.
W 2003 roku kobieta złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który cztery lata później wydał werdykt w jej sprawie - zaznaczył, że polskie przepisy aborcyjne są niejasne i podkreślił, że fakt, iż lekarzom grozi więzienie, jeśli wykonają aborcję, do której "nie ma wystarczających podstaw medycznych", sprawia, że boją się oni przeprowadzać ten zabieg - bo nie wiadomo, czy np. utrata wzroku to już wystarczająca przesłanka, przepisy tego nie precyzują (a teoretycznie każda ciąża zagraża naszemu zdrowiu, tym bardziej poród). Trybunał zwrócił też uwagę, że kobieta, której odmówiono legalnego przerwania ciąży, nie ma możliwości odwołania się od tej decyzji. Werdykt nie dotyczył tego, czy podstawy do zabiegu były wystarczające, ani czy decyzja lekarzy była słuszna, ale sędziowie podkreślili, że obawy Alicji miały umocowanie w jej historii medycznej, a także że złamany został Art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka ('Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji.")
Alicja Tysiąc samotnie wychowała trójkę dzieci, dziś już dorosłych. Była pierwszą kobietą, która dała swoje nazwisko i twarz walce o prawo kobiet do decydowania, czy są gotowe na heroizm, jakim jest kontynuowanie ciąży, która zagraża ich zdrowiu i życiu. W ciągu ostatnich dwudziestu lat przeszła wiele operacji, ale żadna nie zdołała uratować jej wzroku. Przyjmuje też zastrzyki do oczu, jest pod stałą opieką lekarską.
Mimo dramatycznych przejść - a właściwie właśnie ze względu na nie - na Alicję spadł olbrzymi hejt, którego w kolejnych latach doświadczyła również jej najmłodsza córka (tak, Julia była prześladowana przez nauczycieli, koleżanki i kolegów ze szkoły - ze względu na fakt, że jej mama chciała przerwać ciążę). Dziś wspiera walkę o prawa kobiet, mówi, że na miejscu swojej mamy podjęłaby taką samą decyzję. Katolickie media nie zostawiły na Alicji suchej nitki - zarzucano jej egoizm, wyrachowanie, chęć zdobycia sławy, władzy i pieniędzy, nazywano morderczynią, która “zdradziła sprawę narodową”, w związku z czym nie powinna wychowywać dzieci (również tego, do którego urodzenia została zmuszona). Kilka gazet ujawniło też adres zamieszkania kobiety - otrzymywała zdjęcia martwych płodów, wyzwiska, święte obrazki. Wciąż otrzymuje pełne nienawiści wiadomości, czasem ktoś rozpoznaje ją na ulicy (co jest nietrudne ze względu na charakterystyczne, bardzo grube okulary) - wtedy drży ze strachu, że znów zostanie opluta, zwyzywana. Bywa i tak.
Dla mnie Alicja Tysiąc to bohaterka. Bohaterka, która od dwudziestu lat płaci za cudzą bezduszność. Bo miała odwagę walczyć - dla siebie i swoich dzieci. Dziś, kiedy jest na skraju całkowitej utraty wzroku, do czego doprowadziła ostatnia ciąża, Polska pokazuje jej środkowy palec. Zabiegi i leki, których potrzebuje, nie są refundowane.
Takich Alicji są tysiące. Tysiąc walczyła również dla nich. Dla nas - bo każda może się znaleźć w takiej sytuacji. Teraz możemy jej podziękować. Ostatni “wyrok” atrapy Trybunału Konstytucyjnego to nie pierwszy krok w stronę stworzenia w Polsce piekła kobiet, a kontynuacja bezlitosnej polityki poniżania i uprzedmiotowienia połowy społeczeństwa. Przykład Alicji pokazuje, że nie możemy zgodzić się na powrót do tego, co było.
Kolejne lata będą dla nas sprawdzianem z solidarności, pomocy wzajemnej i siostrzeństwa. Na protestach krzyczymy: “Nigdy nie będziesz szła sama!”, “Kiedy państwo mnie nie chroni - moje siostry będę bronić” - to czas, by udowodnić, że naprawdę tak jest. Alicja jest w tej walce z nami. Wychodzi na ulice, choć samodzielne poruszanie się jest dla niej coraz trudniejsze.
Nie może zostać z tym sama. Chciałabym zapoczątkować akcję #TysiąceAlicji i prosić was o udostępnianie tego posta i/lub dodawanie własnych zdjęć z zasłoniętymi oczami, hasztagiem i linkiem do zbiórki, a jeśli możecie sobie na to pozwolić - również o wpłaty, choćby drobne. Akcja jest w całości moją inicjatywą, ale Alicja zaakceptowała zaproponowaną przeze mnie formę.
Pokażmy, że naprawdę potrafimy się wspierać - zbierzmy tysiące dla Tysiąc!
Link do zbiórki: https://pomagam.pl/m1kxzs3n...
#TysiąceAlicji #PiekłoKobiet
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Czwartek, 26 listopada 2020 06:06:39
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Radosław Sikorski

Szanowni Państwo

Jak opisać koniec świata, który znamy? Jak ostrzec obywateli, że wszystko, na co pracowali przez ostatnich 30 lat, może im zostać odebrane? I że w zamian nie otrzymają państwa lepszego, spokojniejszego i bogatszego, lecz bardziej podzielone, słabsze i biedniejsze. Jak przestrzec, aby jednocześnie nie sprawić wrażenia, że to fałszywy alarm, stworzony dla zwrócenia uwagi mediów czy wywołania paniki? Przed takim zadaniem staje dziś opozycja.

Kiedy 30 lat temu polscy obywatele odzyskali demokrację dla siebie i swoich dzieci, wielu pytało ze strachem, czy ten eksperyment może się udać. Obawialiśmy się nie bez powodu. Za naszymi granicami wciąż trwało imperium ZSRR, a na terenie kraju stacjonowały dziesiątki tysięcy radzieckich żołnierzy. Demokracja była z jednej strony blisko - w Berlinie Zachodnim, z drugiej - bardzo daleko, bo wciąż otoczona berlińskim murem.

Próba wybicia się na niepodległość nie była skazana na sukces. Nie brakuje społeczeństw - także blisko polskich granic - które wówczas z podobną nadzieją patrzyły w przyszłość, lecz tę nadzieję szybko im odebrano. I pałkami tajnych służb odbiera się ją do dziś.

Z perspektywy czasu nasza droga wydaje się oczywista, ale wówczas taka nie była. Mieliśmy na świecie wielu przyjaciół, ale mieliśmy też wrogów, którzy woleliby przytrzymać Polskę tam, gdzie była przez długie powojenne dekady - we wschodniej strefie wpływów.

Kiedy więc obecnie słychać głosy, że miejsce w NATO i w Unii Europejskiej po prostu nam się „należało”, nie wierzcie w to. To Polacy ciężką, codzienną pracą, mozolnie przesuwali kraj ze Wschodu na Zachód.
Nie ma jednak takiej drogi, z której nie można zawrócić.

Zejście z tego szlaku nie dokona się z dnia na dzień. Postępuje stopniowo, krok po kroku - dlatego tak trudno przed nim ostrzec. Ale każde odebrane nam prawo, każda rozpędzona gazem i metalowymi pałkami pokojowa demonstracja, każda podbita przez władzę niezależna instytucja, każdy wyrok sądu przejętego przez polityków Zjednoczonej Prawicy, każde kłamstwo na temat Unii Europejskiej wyemitowane w partyjnej telewizji, każde „niewinne pytanie” zadane przez prawicową, sponsorowaną przez rząd gazetę o to, czy lepiej będzie nam poza UE, popychają nas bliżej katastrofy.

Przez lata obawialiśmy się, że nieszczęście przyjdzie z zewnątrz. Dziś widzimy, że równie groźny może być nasz własny rząd i jego wyznawcy.

Jeśli Polakom ma się żyć lepiej, potrzebujemy wsparcia przyjaciół. Potrzebujemy mieć przyjaciół! A jeśli trwająca od miesięcy, śmiertelna pandemia ma nas czegoś nauczyć, powinny to być trzy lekcje: pokory wobec sił natury, korzyści z europejskiej współpracy oraz wartości, jaką jest solidarne społeczeństwo i sprawne państwo. Obecna władza tych lekcji nie widzi lub widzieć nie chce.

Polska nigdy nie była i nigdy nie będzie państwem idealnym. Ale może być państwem lepszym lub gorszym, bardziej przyjaznym lub bardziej wrogim, bogatszym lub biedniejszym, bardziej zjednoczonym lub bardziej podzielonym, bezpiecznym lub niepewnym swojej przyszłości.

Mocna pozycja w ramach Unii Europejskiej i bliska współpraca z innymi państwami członkowskimi może nam pomóc w ratowaniu życia, zdrowia i dobrobytu Polaków. Obecny rząd - napędzany wewnętrznymi konfliktami o władzę - wybiera inną drogę. Nie możemy się na to godzić.
Nam, jako obywatelom, pozostaje protest. Ten na ulicy, przeciwko łamanym prawom, ale też protest indywidualny przeciwko kłamstwom i propagandzie, którymi władza zatruwa debatę publiczną. Nie bierzmy na wiarę tego, co słyszymy od rządu - sprawdzajmy, weryfikujmy, tłumaczmy innym.
Są takie spory, w których nie ma „dwóch stron medalu”, bo po jednej stronie jest prawda, a po drugiej fałsz, po jednej racja, a po drugiej jej brak, po jednej interes kraju, a po drugiej interes partii.

Walka pomiędzy tymi, którzy chcą silnej Polski w Unii Europejskiej, a tymi, którzy chcą słabej Polski poza Unią - to właśnie taki spór.

EPP Group in the European Parliament
Postów: 7395
Zolnierz
postów: 7395
Czwartek, 26 listopada 2020 08:11:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jeśli Polakom ma się żyć lepiej potrzebujemy wsparcia przyjaciol.....
Toz, to żywcem wyrwane z aktu konfederacji targowickiej.
Kto to, kumak napisał? A, Sikorski Radoslaw. A kumak POwielil.
Znaczy w Minsku mamy forPOczte slug Katarzyny. W sumie była Niemką, to wszystko pasuje.
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Czwartek, 26 listopada 2020 08:28:28
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
KatarzynA w postaci Putina dyryguje naszą prawicą
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Czwartek, 26 listopada 2020 08:29:45
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zolnierzu przypomnij sobie jak kler zyskał po rozbiorze i ilu biskupów za zdradę powieszono
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Czwartek, 26 listopada 2020 08:40:14
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
No i mamy kupę numer 2585984 .... problem jest duzy, bo nie wiadomo co zrobić z JPII najpierw żeście się darli „santo subito”teraz będziecie burzyć pomniki .... wiem ze łaska tłumu jest zmienna ale ludzie ogarnijcie się .... po Walesie to jedyna z niewielu niestety rozpoznawalnych globalnie postaci z Polski.... przestańcie z niego robić idiotę który o niczym nie wiedział, bo nim nie był(!!)Przestancie grać w dobrego cara i złych bojarow.....wiedział doskonale o wszystkim, ba myśmy doskonale wiedzieli, ze on wie, wiec po cholerę było wrzeszczeć „santo subito”?? Skoro wiele osób mówiło i pisało, ze z ta świętością to nie bardzo itp itd, i co teraz geniusze ?? Zapedziliscie się w kozi róg. I dobrze wam tak.
Jedyna rzeczą sensowna moim zdaniem do zrobienia ( na przedwczoraj )to jest:
- rzetelna ocena pontyfikatu bez switojebliwego i antyklerykalnego jazgotu, -podanie faktów udokumentowanych z całego bardzo długiego pontyfikatu,
-NIEZWŁOCZNE WYPŁACENIE ODSZKODOWAŃ ofiara pedofili,
-utworzenie globalnej fundacji dla WSZYSTKiCH ofiar przemocy seksualnej zadanej z rak duchowienstwa.
-Sporządzenie globalnego, powszechnie dostępnego, rzetelnego raportu o wyrządzonych krzywdach KK.wszystkich, nie tylko na tle seksualnym
-odsuniecie od władzy skompromitowanych kardynałów, biskupów etc.
-Wymiana elit. ENDE
Usuwanie pomników nie ma sensu, podobnie jak nie miało i nie ma sensu ich stawianie. ( muzułmanie nie stawiają pomników z ludzkim wizerunkiem i żyją )
Jestem przeciwniczka KK totalna, ale .... idąc tym tokiem rozumowania na pomnik nie zasługuje nikt, bo nikt nie jest krystaliczny, idealny, bez skazy ....jak dla mnie, pacyfistki, na przykład każdy bohater wojenny jest .... morderca i co ? I gucio nikt nie burzy pomników krolow...
JPII był szefem korporacji i głowa państwa i jako taki o jedno i drugie musiał dbać dokładnie tak jak inni szefowie korpo i głowy państw - zamiatać pod dywan wszystko co niewygodne i gloryfikować reszte. JP2 nie był i ani gorszy ani lepszy od innych pod tym wzgledem.
Przestańcie mu stawiać nowe pomniki, zwłaszcza ze on sam był im przeciwny, stare opiszcie, ze to za zasługi ( niewątpliwe !) w walce z komuna i może jakoś się z tego wizerunkowego impasu wyjdzie..... może. A dzieci i tak masowo się wypisują z religii i przestają chodzić do kościoła wiec dni czarnej mafii kk są policzone ....
Żabodukt Postów: 78003
kumak
Żabodukt, postów: 78003
Czwartek, 26 listopada 2020 17:42:20
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kiedy Polska domagała się zakazu wjazdu dla szefowej Fundacji Otwarty Dialog Ludmiły Kozłowskiej do Belgii, nie przedstawiła zagranicznemu partnerowi śladu dowodu na jej rzekomą przestępczą działalność – wynika z notatki o przebiegu spotkań w polskim MSZ z udziałem ambasadora Belgii i związanej z nimi korespondencji dyplomatycznej, którą widział Onet. Dane ABW są oparte na ogólnikowych doniesieniach internetowych i raporcie skorumpowanego parlamentu Mołdawii. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kompromitacja-p...
Post edytowany
gdzieś indziej Postów: 11425
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11425
Czwartek, 26 listopada 2020 17:58:46
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
gdzie tu temat
gdzie tu sens?

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK