5°C

32
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 10.95
PM25: 19.17 (127,82%)
PM10: 21.29 (47,32%)
Temperatura: 5.26°C
Ciśnienie: 1003.60 hPa
Wilgotność: 90.50%

Dane z 25.04.2024 09:35, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

"Wolność nie jest nam dana raz na zawsze"

21553 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Piątek, 1 maja 2020 19:18:09
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Czy nieprzekazanie naszych danych Poczcie Polskiej przez burmistrza jest łamaniem prawa. Wkrótce sprawdzimy.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Piątek, 1 maja 2020 20:05:40
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
poproszę o podstawę prawną -jakie prawo poczty do takich danych?
Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Piątek, 1 maja 2020 21:11:16
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Konfabulancie - art 99 specustawy.
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Piątek, 1 maja 2020 21:19:06
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
bum!
"Problem w tym, że przywołany przez państwową spółkę art. 99 specustawy "covidowej" nijak nie uprawnia Poczty do żądania danych wrażliwych obywateli. Na naruszenie obowiązującego prawa przez państwową spółkę wprost wskazują prawnicy z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego.

"W stanie prawnym obowiązującym na dzień 23 kwietnia 2020 r. Poczta Polska S.A. nie może realizować żadnych zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta. Brak jest jakichkolwiek powszechnie obowiązujących przepisów, które nakładałyby na Pocztę Polską S.A. zadania związane z organizacją wyborów Prezydenta" - podkreślają krakowscy prawnicy.

Jak dodają, wszystkie czynności organizacyjne związane z wyborami prezydenckimi "zastrzeżono do kompetencji urzędników wyborczych oraz komisji wyborczych".

W obecnym stanie prawnym nie ma podstaw do przeprowadzenia powszechnych wyborów korespondencyjnych.

Stosowne przepisy wciąż rozpatrzyć musi Senat - jeśli wniesie do nich poprawki, ustawa wróci do Sejmu. Senat ma czas na badanie tych zmian do 6 maja, w związku z czym dopiero na kilka dni przed wyborami mogą one wrócić do Sejmu. Na dziś wciąż obowiązują przepisy mówiące o tym, że za organizację wyborów odpowiada nie Poczta Polska, a Państwowa Komisja Wyborcza, zaś powszechne głosowanie korespondencyjne nie zostało w żaden sposób przesądzone.

Tym bardziej więc Poczta Polska nie ma prawa żądać od samorządów danych ze spisu wyborców - na co wskazują prawnicy z KIPK." https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wybory-poczta-p...
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Piątek, 1 maja 2020 21:50:19
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Głupoty piszecie kumaku art 99 specustawy jasno stanowi co trzeba zrobić żeby dane otrzymać. Poczta następnie wysłała maile z podpisem kwalifikowanym więc oblig. Nie wiesz to nie wklejaj.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 2 maja 2020 09:02:11
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ks. prof. Dariusz Oko: Seksualizacja i demoralizacja dzieci jest ich główną bronią

https://www.fronda.pl/a/ks-prof-dariusz-oko-seksuali...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 2 maja 2020 09:03:15
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Komu przeszkadza baner księży ze wsparciem dla wiernych? Donos w Poznaniu

https://www.pch24.pl/komu-przeszkadza-baner-ksiezy-...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 2 maja 2020 09:05:47
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Żabodukt Postów: 33771
kumak Piątek, 1 maja 2020 • 20:05:40
-2
+
-
poproszę o podstawę prawną -jakie prawo poczty do takich danych?


tradycyjnie już : w toytoyu w Kędzieraku znajdziecie wszelkie niezbedne i POtrzebne w waszym mniemaniu dane i fakty
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 2 maja 2020 09:08:10
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Polska jest dla Polaków, a więc dla każdego, kto chce Polakiem zostać

https://polskaniepodlegla.pl/opinie/item/22944-polska-jest-...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 2 maja 2020 09:09:54
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szara eminencja. Soros drugą najbardziej wpływową osobą na Ukrainie

https://nczas.com/2020/05/02/szara-eminencja-sor...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 2 maja 2020 09:20:38
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"Istnieje ryzyko, że Polska nie będzie już miała skutecznego rządu" rozpaczają niemieckie media

https://www.tysol.pl/a47366--Istnieje-ryzyko-ze-Pol...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 3 maja 2020 08:59:05
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Brudna prawda o Konstytucji 3 Maja. Demokraci się zapłaczą

Jaka naprawdę była Konstytucja 3 Maja? Czy świętujący kolejną rocznicę jej wprowadzenia demokraci maja się z czego cieszyć? Prawda jest inna niż dzisiaj się powszechnie sądzi.

Konstytucja 3 Maja była owocem kompromisu świata tradycji i świata postępu. Jej twórcy uznawali potrzebę wprowadzenia zapisów, które miałyby ustabilizować rozchwiany system państwa polskiego. W tym celu musieli oprzeć jego funkcjonowanie na jakimś autorytecie. Musiał być on jednak na tyle trwały, aby mógł skupić wokół siebie możliwie wiele sił występujących w narodzie i wykorzystać je pro publico bono.
Monarchia dziedziczna

Takim autorytetem mogła być osoba króla, jednakże autorom chodziło nie o doraźne rozwiązanie, ale o przepis dający możliwość spokojnego rozwoju na długie lata. Dlatego właśnie zdecydowano się przywrócić Polsce monarchię dziedziczną. Miało to gwarantować zakończenie rozdawnictwa przywilejów, obietnic i majętności na rzecz szlachty w zamian za poparcie podczas wolnej elekcji.

„Stanowimy przeto, iż po życiu, jakiego nam dobroć Boska pozwoli, elektor dzisiejszy Saski w Polsce królować będzie. Dynastja przyszłych królów polskich zacznie się na osobie Fryderyka Augusta, dzisiejszego elektora Saskiego, którego sukcesorom de lumbis z płci męskiej tron Polski przeznaczamy”.

Słowa te, zawarte w trzeciomajowej konstytucji, przywracały w kraju monarchię dziedziczną, wyraźnie wskazując na dynastię Wettinów jako rodzinę panującą. Fakt ten miał niesłychanie istotne znaczenie.

Wettinowie panowali już w Polsce w latach 1697-1763, a zatem starsze pokolenia jeszcze ich pamiętały. Byli oni utożsamiani z tzw. złotą wolnością szlachecką, który to okres kojarzył się nobilitowanym z pełną swobodą działania, bezkarnością i bezpieczeństwem.

Autorzy konstytucji doskonale wiedzieli, że tylko nadzieja na takiego monarchę może skłonić szlachtę do zgody na przywrócenie dziedziczności tronu. Przedsięwzięcie to było niezwykle trudne do zrealizowania wobec sytuacji geopolitycznej, jaka się wtedy wytworzyła w Europie, a także wobec sytuacji wewnętrznej Polski.

Wysuwano wiele kandydatur do tronu, ale ostatecznie zwyciężyli Sasi. Już w 1790 r. prawie wszystkie sejmiki szlacheckie opowiedziały się za elekcją vivente rege Fryderyka Augusta III. Oznaczało to, że książę miał zostać oficjalnie wybrany na następcę panującego Stanisława Augusta jeszcze za życia tego ostatniego. Wolę tę potwierdził zaś cytowany fragment trzeciomajowej konstytucji.
Wolność wyznania

Oprócz ustanowienia dynastii, która mogłaby skupić wokół siebie kwiat narodu, potrzebny był wszakże inny jeszcze zapis, gwarantujący współpracę także innowierców. Pamiętajmy, że Polska była wtedy krajem wielonarodowościowym i wieloreligijnym.

Znaczna liczba szlachty i arystokracji wyznawała wiarę odmienną od katolickiej. Pomimo zatem dobrych tradycji tolerancji wyznaniowej, jakimi kraj nasz szczycił się od wieków, postanowiono potwierdzić wolność wyznania także w konstytucji.

Pierwszy artykuł mówi o tym, że religią panującą jest rzymski katolicyzm, ale „że zaś taż sama Wiara Święta przykazuje nam kochać bliźnich naszych, przeto wszystkim ludziom, jakiegokolwiek bądź wyznania, pokoy w wierze y Opiekę Rządową winniśmy. I dlatego wszelkich Obrządków, y Religij wolność w Kraiach Polskich podług Ustaw Krajowych warujemy“.

Konstytucja nie używała słownictwa typu „mniejszość narodowa“, które raczej dzieli aniżeli łączy. Wszyscy, jakiejkolwiek byliby narodowości, byli równi wobec prawa i byli poddanymi Jego Królewskiej Mości. Ojcowie Konstytucji 3 Maja nie wiedzieli, co to ksenofobia, bo życie we wspólnocie wielonarodowej nauczyło ich nie zwracania uwagi na narodowość.

Wiele najznamienitszych rodzin Rzeczypospolitej to Rusini, Litwini, Niemcy, ale nikomu nie przyszło do głowy czynić z tego faktu jakichkolwiek wstrętów czy też wyjątków.
Poszanowanie własności

Warto też wiedzieć, że pierwsza polska konstytucja gwarantowała każdemu mieszczaninowi płacenie równych podatków. Nie było żadnych ulg, zwolnień i machlojek, czyli rzeczywiście wszyscy byli traktowani przez władze tak samo. Ponadto gwarantowano nienaruszalność własności. Nikt, nawet król, nie miał prawa pod żadnym pozorem odebrać człowiekowi jego własności ani w części, ani w całości.

Zauważmy, że rządzącym i wtedy, i dzisiaj chodziło o reformy i nienaruszalność własności, ale dzisiaj władza uzurpuje sobie prawo do odebrania Polakowi jego majątku, posługując się chwytliwym terminem: „dla dobra wspólnego“. Wtedy zaś było to nie do pomyślenia.
Trójpodział władzy

Jeśli chodzi o władzę, to była ona tak zorganizowana, że zapewniała każdemu poddanemu pełną wolność. Najważniejsze były sądy, które miały prawo ostatecznego rozstrzygania sporów pomiędzy ludźmi różnych stanów. Nikt nie miał prawa kwestionować ich wyroków, nawet król. Parlament miał być dwuizbowy, z tym, że Senat miały obsadzić osoby mianowane. Natomiast władzę wykonawczą dzielili między sobą król, straż (rząd) i magistratury (urzędy).

Co ciekawe, nikt wtedy nie domagał się istnienia ministerstwa kultury i sztuki (a kultura i sztuka kwitły), nikt nie domagał się istnienia ministerstwa rolnictwa (a rolnictwo się rozwijało) itd.

Samych ministerstw było tylko pięć (słownie: pięć), a zajmowały się: organizacją policji, sprawami wewnętrznymi, wojskiem, finansami państwa i polityką zagraniczną. Ani król, ani straż, ani też magistratury nie miały prawa nakładania ani interpretacji podatków, ceł „pod jakiemkolwiek imieniem“; nie miały też możliwości zaciągania długów publicznych ani zmiany w żadnym zakresie uchwalonego budżetu; nie było też czegoś takiego, jak Rada Ministrów podejmująca decyzje większością głosów; wszystkie decyzje podejmowane miały być przez odpowiedzialnego ministra i kontrasygnowane przez króla.

I wreszcie ministrowie mieli być rozliczani za swoje decyzje; za popełnione błędy mieli zaś „odpowiadać z osób i majątków swoich“. Był porządek.

Te treści są powszechnie znane, a mimo to przyjęło się uważać Konstytucję 3 Maja za akt prawny wprowadzający w Polsce demokrację. Twierdzenie to funkcjonuje trochę na zasadzie dogmatu podobnego do tego, w którym III Rzeszę Niemiecką uważa się za państwo rządzone przez kapitalistów, a dzisiejsze partie narodowo-socjalistyczne i różne bandy przyznające się do hitlerowskiego dziedzictwa – za skrajnie prawicowe. To funkcjonuje i trudno z tym walczyć.

Dlatego należy jak najczęściej uświadamiać otumanionym przez dziennikarzy i polityków ludziom fakty i cytować konkretne zapisy, by to święto, które obchodzimy corocznie z wielką pompą, nabrało takiego znaczenia, jakie Konstytucja rzeczywiście z sobą niosła.

https://nczas.com/2020/05/03/brawda-o-konstytucj...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 3 maja 2020 09:22:33
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Od 16 lat Polska jest pod okupacją UE, tylko 35% Polaków głosowało za inkorporacją naszego kraju do eurokołchozu

16 lat temu Polska utraciła swoją suwerenność i niepodległość na drodze przyłączenia do Unii Europejskiej. Do stworzonej przez między innymi przez komunistów Unii Europejskiej przyłączone zostały w 2004 roku też takie kraje jak: Czechy, Słowacja, Węgry, Litwa, Łotwa, Estonia, Słowenia, Cypr i Malta.

Lewicowcy i pseudo liberałowie twierdzą, że Polska ma realizować wszystkie polecenia biurokratów z Unii Europejskiej (różnych marksistów, pseudo liberałów i pseudochadeków, w tym kolesia, który z sentymentem wspominał, jak wykorzystywał seksualnie dzieci w przedszkolu). Według polityków antyPiS i chuliganów terroryzujących polskich patriotów na ulicach polskie wadze mają być pokorne wobec Unii Europejskiej (niczym urzędnicy w carskiej Rosji wobec przełożonych), bo rzekomo wszyscy Polacy zagłosowali za integracją z Unią Europejska.


W rzeczywistości nie tylko nie wszyscy Polacy poparli integracje z Unią Europejską. Konkretnie w czerwcu 2003 za integracją z Unią Europejska opowiedziało się tylko 35% Polaków (na prawie 39 milionów Polaków za integracją Europejską głosowało tylko 13.514.872). O losie Polski nie może decydować Unia Europejska, z którą integracje poparło tylko 35% Polaków.


Warto też przypomnieć jak wyglądały realia debaty przedreferendalnej w sprawie integracji z Unią Europejska. 100% publicznych środków zostało zmarnowane na szerzenie kłamstw o rzekomych zaletach integracji z Unią Europejską. Środków publicznych, odmiennie np. od sytuacji w innych krajach, nie dostali przeciwnicy integracji, racjonalnie wytykający jej wady i zagrożenia z nią związane.


W powstającym dynamicznie polskim internecie debata wyglądała tak, jakby wszystkie pro unijne strony były stronami tworzonymi za publiczne pieniądze. Niewątpliwie wszystkie strony przeciwników integracji były stronami powstałymi prywatnie. Jednak były to czasy, gdy przekaz medialny monopolizowała telewizja i wysokonakładowa prasa, w której racjonalne argumenty przeciwników integracji były nieobecne – większość Polaków z internetu jeszcze nie korzystała. Dziś jest odwrotnie i dlatego Unia Europejska chce zlikwidować wolność słowa w internecie.


Warto też przypomnieć, że osoby przeciwne integracji z Unią Europejską i zaangażowane w szerzenie informacji o zagrożeniach związanych z europejską integracją były prześladowane. Powszechnie wyrzucano je ze szkół i odbierano im możliwość pracy. Dotyczyło to głównie osób ze środowisk narodowych i wolnościowych.


Sam byłem wielokrotnie spisany przez policje za demonstrowanie sprzeciwu wobec integracji z Unią Europejską. Byłem zatrzymany przez Policje za sprzeciw wobec integracji przez wiele godzin, kilkunastu policjantów przesłuchiwało mnie i zastraszało. W ramach zastraszania przez kilka miesięcy prokuratura prowadziła przeciwko mnie postępowanie o propagowanie faszyzmu na demonstracji przeciwników UE (porównałem bowiem na swoim plakacie UE ze swastyką oraz sierpem i młotem). Działo się to w Warszawie. Koledzy i koleżanki z mniejszych miejscowości byli traktowani o wiele bardziej brutalnie.


Wszystko, przed czym przestrzegaliśmy w 2003 roku, sprawdza się na naszych oczach. Unia Europejska okazuje się instytucją niedemokratyczną, odrzucająca zasadę suwerenności narodowej, łamiąca własne przepisy (by działać na niekorzyść Polski czy Węgier).


Realia ekonomiczne integracji z Unią Europejską są takie, że Polska więcej ekonomicznie straciła na integracji, niż zyskała. Gigantycznym kosztem integracji są, nie tylko sumy, jakie wpłacamy do kasy UE, ale też koszty utraconych szans, utraconych zysków, zablokowanego rozwoju gospodarczego Polski, wynikłe z przyjęcia głupich i szkodliwych przepisów gospodarczych Unii Europejskiej, które zlikwidowały duży zakres wolności gospodarczej, która jest podstawą dobrobytu.


Mityczne inwestycje Unii Europejskiej, tak jak w wypadku greckiej gospodarki, tak też w wypadku polskiej zaowocowały gigantycznym zadłużeniem samorządów korzystających z euro środków. By skorzystać ze środków europejskich na inwestycje, często niemające uzasadnienia ekonomicznego, generujące same koszty i straty (na takie inwestycje UE dawała chętnie by zadłużyć Polaków), włodarze Polski zadłużali polskich podatników. Środki z UE generowały powstanie firm niemających uzasadnienia ekonomicznego lub wspierały monopolizowanie rynku przez zagraniczne koncerny (tak jak w wypadku wykorzenia polskiego kapitały z sektora handlu wielkopowierzchniowego, co zablokowało dystrybucje polskiej żywności w Polsce, co dziś jest powodem strajków rolniczych w Polsce, i tego, że jedzenie sprzedawane Polakom w supermarketach jest gorszej jakości i droższe, niż to, co konsumenci kupują na zachodzie w tych samych sieciach).


Integracja z Unią Europejską nie tylko doprowadziła do zablokowania rozwoju gospodarczego Polski, przez wiele lat była powodem utrzymywania Polaków w stanie sztucznie wywołanej pauperyzacji, ale także umożliwiła szerzenie demoralizacji wśród Polaków. To w wyniku decyzji Unii Europejskiej i za kasa płynąca z Unii Europejskiej szerzone są w naszym kraju takie patologii jak gender, aborcja, tęczowa zaraza, czy instalowani są islamscy imigranci (stanowiących zaplecze dla terroryzmu w naszym kraju).


Dziś nadchodzi czas by walczyć o wyzwolenie polski spod euro okupacji, walczyć o niepodległość i suwerenność Polski, bronić demokracji i wolności przed tyranią biurokratów z Brukseli.


O tym, jaką patologią jest Unia Europejska, świadczą też jej ojcowie założyciele (z których życiorysami można było zapoznać się swego czasu między innymi na wystawie na ścianie gmachu Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego przy placu Bankowym w Warszawie. Wśród osób uhonorowanych na wystawie znaleźli się między innymi niebudzący większych kontrowersji: Robert Schuman, Karol Wojtyła, Denis de Rougemont, Jean Monnet, Edyta Stein.


Kolejnymi bohaterami wystawy są: Konrad Adenauer (który odmawiał uznania polskiej granicy zachodniej na Odrze i Nysie Łużyckiej oraz wsparł uniemożliwienie przeprowadzenia denazyfikacji w RFN), Józef Retinger (mason, doradca meksykańskich rządów liberalnych, które wyrzynały katolików, towarzysz niemal wszystkich lotniczych podróży Sikorskiego prócz ostatniej, która miała miejsce 4 lipca 1943, ścigany przez oddział likwidacyjny Komendy Głównej Armii Krajowej pod kryptonimem 993/W w czasie swojego pobytu w okupowanej Polsce, inicjator Grupy Bilderberg), Aleksander Kojève (w latach 30 XX zwolennik komunizmu i sowietów, w 1999 roku oskarżony przez dziennik „Le Mond” o bycie sowieckim agentem), Altiero Spinelli (od 1924 do 1937 członek Włoskiej Partii Komunistycznej, w 1979 wybrany do Parlamentu Europejskiego z listy Włoskiej Partii Komunistycznej), Simone Veil (francuska Żydówka, w latach 70 we francuskich rządach szefowa resortów zdrowia, rodziny, polityki społecznej odpowiedzialna za upowszechnienie antykoncepcji i wprowadzenie aborcji na życzenie).

https://prawy.pl/108207-od-16-lat-polska-jest-p...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 3 maja 2020 20:14:40
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Pandemia pokazała, że ideologia LGBT jest sztucznie narzucaną hucpą. Pamiętajmy o tej lekcji, gdy wrócą "normalne" czasy

https://wpolityce.pl/polityka/498560-pandemia-pokaz...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 3 maja 2020 20:20:14
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W odmętach feministycznego szaleństwa. Pandemia i izolacja są seksistowskie. A dzieci „koszmarem”

Feministki skarżą się, że bardziej cierpią z powodu pandemii i izolacji niż mężczyźni. Chodzi o to, że zajmują się dziećmi, a ponadto częściej mają problemy psychiczne.

Jak pisze lewicowy brytyjski dziennik „Guardian” z powodu pandemii i izolacji kobiety znajdują się w gorszej sytuacji niż mężczyźni. Kiedy bowiem są zamknięte w domu, dłużej niż oni zajmują się dziećmi i nie mogą spełniać się zawodowo.

– Jestem feministką i wierzę w wybór – mówi w rozmowie z gazetą Anna Bosworth. – Ale z powodu pandemii moje wybory zostały mi odebrane. Czuję się jak gospodyni domowa z lat 50-ych.

Bosworth razem z mężem i dwójką dzieci siedzą w domu, ale tylko mąż pracuje. Ona musi zajmować się dziećmi i jak twierdzi w ciągu dnia nie jest w stanie znaleźć ani chwili na swe „kreatywne zajęcia”. Feministka więc ewidentnie nie potrafi zorganizować sobie pracy mimo, iż jedno jej dziecko większość czasu śpi, a cały czas leży w łóżku, bo ma 8 miesięcy, a drugie ma 5 lat, więc jak jest w domu nie wymaga nieustannego pilnowania.

Jeszcze gorzej ma niejaka Lizzie Harrop, do której ciągle przychodzi jej dziecko i to jest „koszmar”.

– Na początku moje dziecko sprawiało, że znów czułam się więźniem. Byłem uwięziona we własnym domu, z odpowiedzialnością za pięciolatka i ogromną presją, by go uczyć, ale miałem też pracę do wykonania – wyżala się Harrop. – Jak jestem w domu, moje dziecko zawsze przychodzi do mnie to jest cholerny koszmar. W rezultacie czujesz, że ci się nie udaje, odnosisz porażkę i wpadasz w gówno – ocenia siebie Harrop.

W związku z tym jako opowiada, pokłóciła się z mężem o to czyja praca jest ważniejsza – oboje pracują w domu, i teraz są na granicy rozwodu.

Jest jednak nadzieja. Okazuje się, że po 5 latach bycia matką i kilku tygodniach pobytu w domu kobieta zorientowała się, że może swojemu dziecku wydawać polecenia, a ono musi jej słuchać. – Musisz szefować. Nie możesz pozwolić, żeby cię to rządziło.

„Guardian” zwraca też uwagę na to, że mężczyźni w porównaniu z brytyjskimi kobietami za mało cierpią na problemy psychiczne związane z izolacją. Gazeta przywołuje badania przeprowadzone w czasach pandemii przez King’s College London, które pokazują, że tylko 40 proc. mężczyzn skarży się na problemy psychiczne, kłopoty ze snem i stan przygnębienia. Podczas gdy odsetek kobiet z problemami związanymi z siedzeniem w domu wynosi 57 proc. Tak przynajmniej wynika z liczby skarg, które zgłaszają do rożnych organizacji. Okazuje się, że Brytyjki w porównaniu z mężczyznami niezdrowo tez jedzą. I to też jest problem.

Mary-Ann Stephenson z organizacji Women’s Budget Group mówi, że mężczyźni częściej zamykają się w swoich gabinetach i tam pracują zawodowo. Natomiast kobiety robią to z kuchni. Feministka nie wyjaśnia jednak czy chodzi o to, z tym odżywianiem się niezdrowo, że jak tak siedzą w tej kuchni, to ciągle podjadają.

Być może pocieszeniem dla feministek jest jednak to, że blisko 70 proc. ofiar koronawirusa to mężczyźni. Stanowczo coś z tym trzeba zrobić – kobiety za rzadko umierają na koronawirusa.

https://nczas.com/2020/05/03/w-odmetach-feminist...
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Niedziela, 3 maja 2020 23:03:23
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ministerstwo Rolnictwa opublikowało listę firm, które sprowadziły mleko z zagranicy, zarzucając im, że nie wspierają polskich rolników. Nie wspomniało, że to zwykle mleko ekologiczne, o które w Polsce ciężko i trudno je kupić. Przemilczało też fakt, że od polskich rolników kupują nawet 99 proc
Mam jeszcze pytanie, kiedy rząd przygotuje czarną listę firm, które importują węgiel? Ostatnio trafiła do nas historycznie wielka dostawa węgla z Kolumbii. W ciągu ostatnich dwóch lat importowaliśmy węgiel z Rosji, Australii, USA, Kazachstanu, Mozambiku, Czech, RPA, Indonezji, a nawet z Chin. W sumie 35 mln ton o wartości 14 mld zł. https://www.msn.com/pl-pl/finanse/gospodarka/resor...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 4 maja 2020 08:40:24
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"Nie wspomniało, że to zwykle mleko ekologiczne, o które w Polsce ciężko i trudno je kupić. Przemilczało też fakt, że od polskich rolników kupują nawet 99 proc"

dawno nie czytałem POdobnych bredni
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 4 maja 2020 08:41:07
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Spalił publicznie polską flagę chwaląc się tym na portalach internetowych. Internauci zadziałali

Niezależna pl podaje cytat " Działające w Krakowie Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych zaapelowało do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry o wszczęcie z urzędu postępowania przeciw Sławomirowi Kulecie, który spalił polska flagę i zamieścił relację na Facebooku. "

" Zgłoszenie doniesienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa zapowiedział już wicerzecznik Porozumienia i zarazem lider Młodej Prawicy Jan Strzeżek."

Sławomir Kuleta z LGBT, sprawca publicznego spalenia narodowych barw, na swoim profilu na Facebooku zamieścił fotorelację ze spalenia flagi, a na kanale youtube film. Jak tłumaczy, to, co robi "to gest protestu przeciwko niesprawiedliwości, jak się w Polsce dzieje" i temu, że był "okłamywany przez państwo polskie przez okres 10 lat w siedmiu wyrokach sądowych w ważnej dla niego sprawie".

Zgodnie z kodeksem karnym, kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

"Kuleta nie po raz pierwszy dopuścił się takiego czynu - zrobił to wcześniej 28 marca, próbował ją spalić również 5 marca. Mężczyzna przedstawia się jako reprezentant organizacji pozarządowej Forum LGBT. Po tym jak podpalił flagę 5 marca, od jego prowokacji we wspólnym oświadczeniu odcięło się kilkanaście organizacji działających na rzecz osób LGBT, m.in. Lambda Szczecin, Fundacja Wiara i Tęcza, Stowarzyszenie na rzecz osób LGBT Tolerado i Instytut Równości" - informuje Niezależna.pl

Internauci zareagowali na ten wrogi akt przeciwko Polsce natychmiast na forach internetowych " zagotowało" się od komentarzy nad filmem w którym działacz LGBT pali Polską flagę. oczywiście tysiące komentarzy nie nadają się do publikowania z uwagi na zbyt ostry język w nich zawarty. Internauci powiadamiali samorzutnie Policję i Prokuraturę o ewidentnym złamaniu prawa.

Wizerunek sprawcy tego karygodnego czynu ujawnił w portalach społecznościowych sam sprawca - a co na społeczność lokalna w której zamieszkuje ten dewiant, który nie jest przecież Polakiem ? Jak oni to przyjmą ? jak ten czyn ocenią ci co go znają !!!! Jak potępią go internauci a co na to to Policja i Prokuratura ! - czas pokaże.


Żródło :

https://niezalezna.pl/327294-wywolal-skandal-palac-p...

https://www.tvp.info/47849852/dzialacz-lgbt-po-raz-...

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/489967-samozwanc...

https://www.dorzeczy.pl/kraj/138738/dzialacz-lgbt-spal...


Źródło: https://niepoprawni.pl/blog/tezeusz/spalil-publicznie...

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Poniedziałek, 4 maja 2020 09:10:36
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ponura refleksja, ale mamy ruch. Szach i mat!

Na naszych oczach rozgrywa się dramat, śmiertelna gra. Kaczyński w przebraniu litościwego staruszka, który rozdaje na lewo i prawo nieswoje pieniądze, "żeby podnieść dzietność" i kupić poparcie emerytów, połamał wszystkie prawa, by stworzyć swoją dyktaturę, teraz prze po trupach do "wyborów". Ponieważ jest pandemia, na etapie wzrostowym, wiadomo, że będą dodatkowe ofiary śmiertelne. Ppocztowe pakiety miały kontakt z zarażonymi, listonosze będą mieli kontakt z zarażonymi, osoby z komisji będą miały kontakt z zarażonymi i z przesyłkami. Oto Zbawca Narodu dobrotliwy staruszek prowadzi rzesze ludzi do choroby i do śmierci. Nie może być tego nie świadom, bo Senat i Grodzki zebrali ekspertyzy i poza opinią RODO wszystkie są negatywne. Zatem to jest planowanie zbrodni. 5 lat "dobrej zmiany" pozwala uwierzyć w to co 5 lat temu byłoby niewyobrażalne. Pojmując że to mentalność zbrodniarza widzimy, że nie cofnie się on przed tą ludobójczą akcją.

Tragiczne okazuje się odkrycie, że niektórzy liderzy opozycji też przecież zdają sobie sprawę, że niektórzy ich zwolennicy jeśli wezmą udział w tym głosowaniu przypłacą to zdrowiem i życiem, a jeśli nie to wiele osób straci oszczędności popadnie w nędzę, jeśli te dane tzw. wrażliwe dostaną się w ręce przestępców. A jednak mimo to, w imię własnego interesu pędzą ludzi w to samo zagrożenie co dyktator. Oni wcale nie są od niego lepsi, im też nie przeszkadza, że ludzie zachorują, umrą, stracą wszystko. "Będą walczyć, nie oddadzą walkowerem", a to my będziemy ofiarami nie oni. Przecież to nieludzkie, w co oni wplątują własnych wyborców, zwolenników, tym bardziej, że pozytywny efekt tej ofiary będzie żaden. Wielkie brawa dla Małgorzaty Kidawy Błońskiej, tak zachowuje się mąż stanu, człowiek z klasę, z wyobraźnią, przyzwoity człowiek. Ludzki, humanitarny scenariusz to apel wszystkich liderów opozycji żeby ich wyborcy nie wzięli udziału w tych "wyborach". Okaże się że PIS ma 100% poparcia i 20% frekwencji w wyborach. To byłby dowód na zafałszowanie, nielegalność tych wyborów. Takie wybory w oczywisty sposób można zakwestionować, jeśli ludzie pójdą do urn, czy wyślą głosy to przepadło. Poproście ludzi by nie narażali się i nie brali udziału w tej hecy. Takie "wybory" w jasny sposób są nielegalne, nierzetelne, kandydaci nie musza wycofywać się z list, to będzie nasz społeczeństwa ruch szach i mat. Liderzy się nie ośmieszą, będą mogli spojrzeć w lustro, że nie mają niczyjej śmierci na sumieniu, staną do uczciwej walki o prezydenturę w odpowiednim, bezpiecznym czasie. Niczego nie stracą, bo wyniki tych wyborów już dawno są w szufladzie na Nowogrodzkiej, zyskają nasz podziw i szacunek świata.
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Poniedziałek, 4 maja 2020 09:12:42
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ekspertyzy w kopertach?

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK